niedziela, kwietnia 30, 2006

Wszystko o snach - Beata Marcinkowska

"Wszystko o snach" - to praktyczny podrecznik tlumaczenia snow. Uczy jak rozpoznawac sny prorocze, symboliczne i inne. Sen to list od podswiadomosci. Co Ci chce przekazac, o czym ostrzec, co przepowiedziec? Ksiazka latwo i przejrzyscie uczy czytac te przeslania. Polecana szczegolnie osobom, ktorych ciekawi swiat snow.

Liczba stron: 68



Kup Wszystko o snach - Beata Marcinkowska w CzaryMary.pl

Ksiega czakr - S. Sharamon, B. J. Baginski

Jest to wznowienie fundamentalnej pracy na temat czakr. Znajdziemy w niej nie tylko szczegolowy opis funkcji wszystkich czakr oraz przyczyn zablokowania ich energii, ale rowniez ich zwiazek z seksualnoscia, astrologia, oddechem. Autorzy podaja szereg cwiczen zwiazanych z terapia odblokowujaca energie czakr przy pomocy: jogi, kolorow, dzwiekow, kamieni szlachetnych, aromaterapii, refleksoterapii, cwiczen fizycznych



Kup Ksiega czakr - S. Sharamon, B. J. Baginski w CzaryMary.pl

sobota, kwietnia 29, 2006

Jak czytac hieroglify egipskie - Mark Collier, Bill Manley (twarda okladka)

Autorzy przedstawiaja oryginalne zapisy ze starozytnych monumentow. Zostaly tu tez wykorzystane jasne, atrakcyjne kopie tekstu, stworzone specjalnie na uzytek tej ksiazki, umozliwiajace zrozumienie nie tylko filozofii, ale i tresci hieroglificznego skryptu. Dzieki tej ksiazce sami beda mogli Panstwo czytac inskrypcje z egipskich zabytkow oraz przekazywac swoje mysli za pomoca hieroglificznego skryptu. Swiatowy bestseller.

Fragment tekstu:  

Wstep
Celem tej ksiazki jest umozliwienie Panstwu odczytania i rozsmakowania sie w hieroglifach i jezyku starozytnego Egiptu. Pozycja ta jest glownie skierowana do tych, ktorzy nie mieli wczesniejszych doswiadczen w czytaniu hieroglifow, ale przyniesie tez korzysc tym, ktorzy chcieliby rozwinac swa wiedze w oparciu o wspolczesne badania. Ponadto jest to praktyczny przewodnik. Od samego poczatku zostana Panstwu przedstawione autentyczne teksty hieroglificzne zaopatrzone w pelne wyjasnienia i pomoce naukowe. W tym celu skoncentrowalismy sie na monumentach znajdujacych sie w Muzeum Brytyjskim (British Museum), a w szczegolnosci na stellach z posmiertnymi inskrypcjami egipskich urzednikow, a takze na trumnach, scenach z grobowcow oraz na slawnej liscie krolewskiej (spisie krolewskim) Ramzesa II z Abydos. Kazdy rozdzial przedstawia nowa ceche hieroglificznego skryptu (zapisu) lub staroegipskiego jezyka, konczac sie kopiami inskrypcji, dzieki ktorym beda Panstwo mogli przecwiczyc swe nowo nabyte umiejetnosci. Wierzymy, ze taki rodzaj przyblizania wiedzy przysparza wiele korzysci.
Po pierwsze, moga Panstwo poszerzyc swa znajomosc sztuk wymiany przez czytanie oryginalnych starozytnych zapisow przedstawionych w pierwszej lekcji,. Wszystko tu, poczynajac od samodzielnych znakow po calkowite zapisy, jest typowe dla rodzaju inskrypcji przedstawionego na monumentach nie tylko z Muzeum Brytyjskiego, lecz takze z muzeow calego swiata. Po drugie, mamy nadzieje, ze czytajac te kamienne dokumenty poczuja Panstwo prawdziwy smak osiagniec kazdego etapu tej ksiazki. Po trzecie, koncentracja na spojnej grupie obiektow pozwoli nam poruszyc kilka waznych tematow, takich jak na przyklad rola Ozyrysa - boga smierci i misteriow celebrowanych w centrum jego kultu - Abydos, co pozwoli zrozumiec kulturowe pochodzenie tych zabytkow.
Zamiast zaglebiac sie w niepotrzebne szczegoly, zaproponujemy Panstwu mnostwo praktycznych rad w czytaniu hieroglifow, przedstawimy najbardziej powszechne (pospolite) cechy jezyka starozytnego Egiptu, takiego jaki pojawial sie na wspomnianych budowlach. Zapewni to mocna podstawe do dalszego rozwoju, jesli w przyszlosci przejdziecie Panstwo do studiow nad innymi gatunkami literackimi (literatura, religijna madroscia, krolewskimi dekretami, etc.), z ich bogactwem, ktore przetrwalo od czasow starozytnego Egiptu.
Ksiazka ta powstala na bazie kursu, ktory prowadzimy od 1992 roku. Od poczatku jasne bylo, ze istniejace wprowadzenia do jezyka starozytnego Egiptu byly zbyt krotkie i zbyt szczegolowe, dlatego tez zaistniala potrzeba stworzenia aktualnego kursu zaadaptowanego do potrzeb osob poczatkujacych i zajmujacych sie tym problemem w domu. Prowadzilismy ten program w rozny sposob dla kilku grup i instytucji: Centrum Studiow Zaocznych przy Uniwersytecie w Londynie (the University of London Centre for Extra-Mural Studies); Stowarzyszenia Badaczy Egiptu Uniwersytetu w Glasgow (the Egipt Exploration Society of the University of Glasgow); Stowarzyszenia Ksztalcacego dla Pracujacych (the Workers Educational Association); Stowarzyszenia Egiptologicznego w Sussex (the Sussex Egyptology Society) oraz The Thames Valley Egiptological Society at the University of Reading. W szczegolnosci w the Bloomsbury Summer School mielismy okazje przedstawic ludziom hieroglify w skoncentrowanym, goracym tygodniu pracy. Ksiazka ta zawdziecza wiele konstruktywnym opiniom studentow wszystkich tych spotkan, ktorzy pomogli nam (a czasem nawet zmusili nas) w udoskonaleniu i wyjasnieniu tekstu. W rezultacie jest on o wiele jasniejszy i bardziej przystepny. Mimo, ze niemozliwym jest imienne wspomnienie wszystkich tych osob, jestesmy im wszystkim niezmiernie wdzieczni za entuzjazm i opinie, za utwierdzanie nas w przekonaniu, ze ta ksiazka oraz podejscie do tematu, jakie uosabia, jest rzeczywiscie warta zachodu.
W pracy nad przeksztalceniem tego projektu w ksiazke mielismy szczescie korzystac z wiedzy i poparcia wielu osob. W Muzeum Brytyjskim Vivian Davies - Kustosza Egipskich Zabytkow, ktora pierwsza zainteresowala projektem British Museum Press i zachecila nas do skorzystania z ekspertyzy Richarda Parkinsona przy kopiowaniu hieroglificznych monumentow; Stephena Quirke, ktory dobrowolnie udzielil nam swej znacznej wiedzy o starszyznie (oficjalach) Panstwa Sredniego, a takze zachety i pierwszych sugestii; jak juz wspomnielismy, jestesmy szczegolne wdzieczni Richardowi Parkinsonowi za wyjatkowe szkice. W Bloomsbury Summer School chcielibysmy podziekowac Dyrektorowi Christopherowi Colemanowi, ktory pozwolil nam bez ograniczen przeprowadzac zajecia jezykowe, a takze jego wspanialemu personelowi za wytrwale utrzymywanie nas (wykladowcow i uczniow) przy zyciu. Kilku kolegow pomagalo nam nauczac o hieroglifach w tej szkole: Ludwig Morenz, Toby Wilkinson i w szczegolnosci Jos?-Ramon P?rez- Accino, ktory jest teraz naszym stalym partnerem w pracy dydaktycznej. W the University of London Centre for Extra-Mural Studies nasze wyrazy wdziecznosci naleza sie Tony'emu Legge i Lesley Hannigan, ktorzy pozwolili nam na dowolnosc w przeprowadzaniu kursu tak, jak to uwazlismy za stosowne, a takze Luise Lambe. Mark naszkicowal swoja wizje ksiazki podczas rezydowania jako wykladowca przy All Souls Colledge, Oxford i zakonczyl prace po objeciu stanowiska w The School of Archeology, Classic and Oriental Studies, University of Liverpool. Korzystajac z nadarzajacej sie teraz okazji chcialby on podziekowac za poparcie obu tych instytucji. Jego praca nad jezykowymi sekcjami tej ksiazki rozwijala sie jednoczesnie z wszechstronnym studenckim kursem gramatycznym - "Wprowadzenie do jezyka egipskiego Panstwa Sredniego", ktora to pozycja bedzie opublikowana oddzielnie.
Jestesmy wdzieczni personelowi the British Museum Press w szczegolnosci za zgode na opublikowanie tak zlozonej pozycji. Przede wszystkim wdzieczni jestesmy naszemu edytorowi - Carolyn Jones za oddanie i optymizm w trakcie pracy z tak wymagajacym projektem. Szczegolnie chcielibysmy podziekowac Nigelowi Strudwickowi za podjecie sie wykonania anglo-egipskiego druku, Helen Strudwick za poprawki probek pod nieobecnosc Nigela. Nasze podziekowania naleza sie takze Markowi Mechanowi za stworzenie mapy Abydos ze str. 54.
Zwyczajowo nalezy dodac ostatnie slowo o partnerach, ale przy tej sprawie nasze uczucie i plynace z glebokiego serca podziekowania naleza sie naszym zonom - Joanne Timpson i Kathy Mc Fall, ktore wytrzymaly z nami i tym projektem tak dlugi czas. W szczegolnosci wdzieczni jestesmy Joanne, ktora poradzila sobie z przybyciem Oliviera oraz zaabsorbowanego meza, znajdujac czas na komentarz dotyczacy koncowej wersji ksiazki.

Mark Collier
Bill Manley

Liczba stron: 200



Kup Jak czytac hieroglify egipskie - Mark Collier, Bill Manley (twarda okladka) w CzaryMary.pl

Psychografologia - Dariusz Tarczynski

Podrecznik psychografologii napisany w formie opowiadania, w ktorym stary, doswiadczony psychografolog przekazuje cala swa zawodowa madrosc mlodemu nastepcy. Mlodzieniec ow, zafascynowany ogromnymi mozliwosciami oceny osobowosci czlowieka jedynie na podstawie probki jego pisma krok po kroku zglebia tajniki tej wspanialej wiedzy. Sledzac losy bohaterow intuicyjnie przyswajamy idee psychografologii, bez wysilku poznajac wszystkie podstawowe zasady psychologicznej oceny pisma kazdego czlowieka.

Fragment ksiazki:

Wstep
Majac dziewietnascie lat, zainteresowalem sie psychografologia. W tamtych czasach, czyli pod koniec lat siedemdziesiatych, dostep do literatury fachowej byl ograniczony. Zaden szanujacy sie psycholog w Polsce oficjalnie nie uwazal wtedy analizy grafologicznej za cenne zrodlo informacji o charakterze czlowieka. To, ze ta technika swiecila triumfy w Niemczech i Francji, czyli na tzw. "zachodzie", bylo malo istotne w naszej socjalistycznej ojczyznie.
Kiedy narastaly moje klopoty w zrozumieniu tej techniki, kiedy wiedzialem, ze dana cecha pisma cos oznacza, a nie moglem zrozumiec dlaczego, marzylem sobie, ze jest gdzies w moim kraju stary i dobry profesor, czlowiek, ktory nauczylby mnie rozumiec mowe odrecznego pisma. Klopoty ze zdobywaniem wiedzy grafologicznej chyba wyszly mi na dobre. Skromne informacje, jakie udalo mi sie od czasu do czasu zdobyc, powodowaly przymus wiekszego wysilku prowadzacego do rozumienia grafologii i okreslanie cech pisma na podstawie wlasnych przemyslen.
Przemiany jakie nastapily w naszym kraju spowodowaly, ze zaczela sie pojawiac rowniez literatura na temat grafologii, w tym literatura obcojezyczna. Bylem bardzo dumny z siebie kiedy okazalo sie, ze moje wlasne przemyslenia byly trafne. Czesto opisy niektorych cech pisma, jakie odnalazlem w literaturze fachowej, byly mniej dokladne i ubozsze w analizie niz te, ktore opracowalem sam.
Minelo pietnascie lat od czasu, gdy zainteresowalem sie grafologia. Byc moze sa gdzies mlodzi ludzie pragnacy spotkac na swojej drodze "starego profesora". Dla nich napisalem te ksiazke i mam nadzieje, ze bedzie przydatna na poczatku drogi ku przygodzie zwanej grafologia.

Liczba stron: 160



Kup Psychografologia - Dariusz Tarczynski w CzaryMary.pl

Numerologia - Jules Silver

Jak wykorzystac magie liczb, aby przewidziec i zaplanowac swoja przyszlosc - praktyczny podrecznik

Kup Numerologia - Jules Silver w CzaryMary.pl

piątek, kwietnia 28, 2006

Fantazje Feng Shui

SUPER PROMOCJA! 40% TANIEJ

Utwory Lukasza Kamienickiego w bardzo latwy sposob wprowadzaja sluchacza w relaksacyjny klimat.

Na niniejszej plycie mamy zaszczyt zaprezentowac Panstwu kilka najciekawszych brzmien muzycznych Lukasza.

Zyczymy przyjemnego odbioru!

UWAGA: Plyta ta nie bierze udzialu w promocji 3+1 gratis!



Kup Fantazje Feng Shui w CzaryMary.pl

Podrecznik Huny - Otha Wingo

Ksiazka w metodyczny sposob przekazuje pradawne nauki Huny, tak jak byly one praktykowane w Polinezji, a szczegolnie na Hawajach. Huna jest latwa do nauczenia, a z ksiazki tej dowiesz sie wszystkiego, co jest konieczne do jej skutecznego stosowania.

Liczba stron: 230



Kup Podrecznik Huny - Otha Wingo w CzaryMary.pl

czwartek, kwietnia 27, 2006

Szkice antropozoficzne - chrzescijanska droga poznania swiata duchowego - Jerzy Prokopiuk

Jerzy Prokopiuk, ur. w 1931 r. - autor Szkicow antropozoficznych, gnostyk-antropozof, badacz mysli ezoterycznej, religijnej, filozoficznej i psychologicznej (wprowadzil do Polski psychologie C.G. Junga), eseista (autor Gnozy i gnostycyzmu, 1998, Labiryntow herezji, 1999, Sciezek wtajemniczenia, 2000, Nieb i piekiel, 2001) oraz 387 rozpraw drukowanych w czasopismach i ksiazkach. Tlumacz literatury humanistycznej z niemieckiego, angielskiego i francuskiego (118 wydanych tlumaczen).

Szkice antropozoficzne sa zbiorem esejow, prezentujacych antropozofie od jej korzeni filozoficznych poprzez metody inicjacyjne po pewne formy realizacji jej idei w zyciu religijnym, kulturalnym i spolecznym.
Antropozofia jest przede wszystkim metoda poznania swiata duchowego, chrzescijanska szkola inicjacyjna - systemem cwiczen i medytacji, majacych na celu przemiane czlowieka. Jest rowniez swiatopogladem, bedacym teoretycznym "zapisem" rezultatow tego poznania. Jest wreszcie propozycja budowy alternatywnej cywilizacji i kultury: ezoteryki, religii, sztuki, zycia spolecznego, politycznego i ekonomicznego, medycyny i techniki.

Fragment ksiazki:

Tworca antropozofii, Rudolf Steiner (1861-1925) jest autorem 40 prac podstawowych, 9 zbiorow artykulow i okolo 360 tomow wykladow (ponadto 10 tomow listow, tzw. Wahrspruchsworte, przekladow itp.).
W latach 1912-1939 przelozono na jezyk polski kilkanascie jego publikacji, w wiekszosci miernie, czesto wrecz skandalicznie. Jedynie Filozofia wolnosci przetlumaczona zostala przyzwoicie.
Ciagle jeszcze nie mozemy zakladac, ze nawet wyrafinowany skadinad czytelnik „Nowych ksiazek” wie, czym jest antropozofia. A zatem z mysla o udoskonaleniu jego wiedzy w tej ezoterycznej dziedzinie gotowi bysmy byli odeslac go do wydanego dopiero co Slownika wydarzen, pojec i legend XX wieku, sporzadzonego przez Wladyslawa Kopalinskiego, nestora polskiej leksykografii. Coz czytamy tam pod haslem antropozofia?
„Antropozofia, odmiana teozofii, system nauki duchowej, opracowany i rozpowszechniony przez austriackiego mistyka Rudolfa Steinera, ktory w 1912 r., zalozyl Towarzystwo Antropozoficzne. Wg tej nauki wlasciwa wiedze o czlowieku i swiecie uzyskuje sie dzieki intuicji gnostycznej i rozwijaniu ukrytych mozliwosci osiagania istotnych tresci zycia duchowego oraz daru reinkarnacji i istnienia wsrod duchow pomiedzy wcieleniami, ktore to mozliwosci przeciwdzialaja knowaniom Lucyfera, odwiecznego wroga czlowieka”. Nie przytaczam czesci hasla przedstawiajacej dzieje spalonego pierwszego Goetheanum, czyli siedziby Towarzystwa Antropozoficznego w Dornach pod Bazylea; nie wnosi ona niczego do definicji antropozofii.
Biada kazdemu, kto zaufalby temu haslu. Przede wszystkim nie znalazlby w nim etymologii nazwy antropozofia (gr. anthrophos i sophia = czlowiek i madrosc), co w sumie oznacza "madrosc (czyli wiedze) o czlowieku (kosmicznym i ziemskim)". Gdyby ja znalazl, wiedzialby juz, ze nie ma do czynienia z „odmiana teozofii”; co prawda Steiner byl sekretarzem generalnym niemieckiej sekcji Towarzystwa Teozoficznego (zalozonego przez Helene Blawacka), ale zerwal z nim, na tle tzw. afery z Krisznamurtim, w 1912 r.). Po drugie Rudolf Steiner nie byl mistykiem - sam zreszta antropozofie przeciwstawial z jednej strony „arymanicznemu” przyrodoznawstwu, z drugiej zas „lucyferycznej” mistyce. W tym samym zdaniu-monstrum zawiera sie tyle belkotliwego grochu z kapusta, ze az rece opadaja. Powiedzmy tylko, ze w antropozofii „tajemna intuicja gnostyczna” jest przedmiotem swiadomego rozwoju w ramach systemu cwiczen i medytacji, zapytajmy, co to znaczy: „osiaganie istotnych tresci zycia duchowego”, zaprotestujmy przeciwko okresleniu „dar reinkarnacji” (reinkarnacja jest prawem dotyczacym wszystkich ludzi) i okresleniu „istnienie wsrod duchow pomiedzy wcieleniami” (odglos dzwonow nie wiedziec z jakiego kosciola), a zwlaszcza przeciwko „mozliwosciom przeciwdzialajacym knowaniom Lucyfera” "antropozofia" posiada swa demonozofie, w ktorej obok Lucyfera znacznie wieksza oden role odgrywaja Aryman i Asur, jest to wiec konstatacja pars pro toto). Na „pocieche” dorzucmy jeszcze, ze haslo „antropozofia”, jakie znajdziemy w Nowej Encyklopedii Powszechnej PWN, t. I, z 1995, jest rownie metne i malo prawdziwe. Antropozofia bowiem to "chrystocentryczna wiedza duchowa o Czlowieku Kosmicznym (jako immanentnym aspekcie Bostwa) w jego rozwoju w wiecznosci i czasoprzestrzeni, a tym samym o Kosmosie jako jego (Bostwa) przejawie". Jako taka antropozofia jest aktualna forma gnozy - dazeniem czlowieka do poznania Bostwa. Na calosc antropozofii sklada sie: inicjacyjny system cwiczen i medytacji; swiatopoglad; i po trzecie - bogate spektrum budowy kultury i cywilizacji alternatywnej (widzimy teraz, czego zabraklo w „definicji” Wladyslawa Kopalinskiego).
W ostatnim dziesiecioleciu dorobek przekladowy dziel Rudolfa Steinera w Polsce moze niejednemu wydac sie az nadto obfity (mysle tu przede wszystkim o fanatycznym adwersarzu antropozofii ks. Andrzeju Zwolinskim): w sumie to „az” 21 pozycji. Jest to wynik pracy wlasciwie trojga czy czworga tlumaczy (nie liczac „przedwojennych”) i wlasciwie dwoch wydawnictw (pomijam sosnowieckich wygodnisiow - ci komentuja sie starymi, niepoprawionymi przekladami, niekiedy w kadlubowej wersji). Wznowienia przekladow przedwojennych moga czytelnika jedynie odrzucic, obfita produkcja tlumaczeniowa Michala Wasniewskiego pozostawia, niestety, wiele do zyczenia, najlepiej wypadaja staranne przeklady Tomasza Mazurkiewicza (o sobie - przez „skromnosc nabyta” - nie wspominam).

Liczba stron: 256



Kup Szkice antropozoficzne - chrzescijanska droga poznania swiata duchowego - Jerzy Prokopiuk w CzaryMary.pl

365 afirmacji na spelnione zycie - Sylvia zur Schmiede

Pozytywne myslenie moze zmienic codzienna egzystencje. Obcowanie z ta ksiazka ulepszy Twoje zycie. Napisana niezwykle poetyckim jezykiem wprowadzi Cie w swiat, w ktorym chcialbys zyc. Polecamy ja rowniez jako prezent dla najblizszej osoby.

Liczba stron: 374



Kup 365 afirmacji na spelnione zycie - Sylvia zur Schmiede w CzaryMary.pl

środa, kwietnia 26, 2006

Mapy swiadomosci - OSHO

Dzungla - las - ogrod - dom

Cale poszukiwanie prawdy mozna podzielic na cztery etapy. Chce, abys zglebil te cztery etapy, gdyz albo jestes na ktoryms z nich albo przechodzisz z jednego etapu do innego.

Dzungla
Dzungla to stan glebokiego snu - czlowiek nie szuka swiadomie. Wiekszosc ludzi zyje w tym stanie. Jest jakies poszukiwanie, ale bardzo nieswiadome, nie rozmyslne. Czlowiek szuka po omacku, ale niezupelnie jest swiadomy celu, ani nawet nie jest swiadomy tego, ze bladzi po omacku, to bardzo przypadkowe poszukiwanie. Czasem natknie sie na jakies okno i zyska pewien wglad, ale nie zauwaza tego. Nie jest to swiadome poszukiwanie, wiec tych wgladow nie mozna zatrzymac. Czasem cos ci sie wyjasnia w snach. Czasem w milosci otwieraja sie i zamykaja jakies drzwi, ale ty nie wiesz, jak sie otworzyly i jak sie znow zamknely. Czasem patrzysz na wspanialy zachod slonca, obejmuje cie cos ogromnie pieknego, wnika w ciebie inny swiat, dotyka cie, a potem odchodzi. Nawet nie mozesz zaufac temu, ze tak bylo, uwierzyc, ze to sie stalo - poniewaz nie poszukujesz swiadomie. Wiele razy spotykasz Boga, wiele razy spotykasz Go w wielu miejscach swego zycia, ale nie potrafisz Go rozpoznac, glownie dlatego, ze Go nie szukasz.
Jesli czegos nie szukasz, nie zauwazysz tego. Mozesz to dostrzec tylko wtedy, gdy tego szukasz. Moze to minac cie tuz obok, ale jesli tego nie szukasz, nie zobaczysz tego. Aby cos zobaczyc, musisz tego szukac.
Pierwszy stan przypomina dzungle: gleboka, ciemna, gesta, prymitywna, pierwotna. Nie ma tu sciezek, nawet sladow stop. Zmierzasz donikad, stale potykajac sie idziesz od jednego ciemnego zakatka do innego. Wiekszosc ludzi zyje w dzungli, w nieswiadomym stanie umyslu. Ludzie spia glebokim snem, czasem sa lunatykami, a czasem somnambulikami.
Tak nauczaja Budda, Chrystus, Gurdjieff, Kabir: wiekszosc ludzi nie zyje, tylko egzystuje, wegetuje. Wygladasz tak, jakbys byl uwazny, ale nie jestes uwazny. Zyjesz w gestej mgle, w chmurach. Twoje zycie jest mechaniczne. Owszem, rozne rzeczy sie dzieja, ale dzieja sie tak, jak to z mechanizmami: naciskasz przycisk i zapala sie swiatlo, naciskasz przycisk i mechanizm zaczyna dzialac. Ktos naciska przycisk w tobie i przychodzi zlosc, ktos naciska inny przycisk w tobie i jestes bardzo szczesliwy, ktos naciska jeszcze inny przycisk i wpadasz w inny nastroj. Nie ma nawet chwili przerwy miedzy nacisnieciem przycisku i pojawieniem sie tego nastroju. Jest mechaniczne dzialanie, a ty nie jestes panem, lecz niewolnikiem.
Takie jest twoje zycie: twoje najglebsze centrum spi glebokim snem, twoje cialo jest jak powoz - byle zachcianka, byle pragnienie wejdzie w ciebie, ten powoz wiezie cie jakis czas, zabiera cie gdzies, zostawia cie... kolejna zachcianka, pragnienie... Wedrujesz to tu, to tam, potykasz sie o jakis kamien, wpadasz na jakies drzewo... W ciemnosci ranisz siebie, przysparzasz sobie bolu. Cale twoje zycie to nic innego jak tylko gleboki koszmar.
Kilka osob przyszlo do mnie nie szukajac, przypadkiem; ich znajomy tu byl i pomysleli: „Dobra, pojedziemy i zobaczymy”. Natkneli sie na moje ksiazki w ksiegarni, a moje zdjecie ich przyciagnelo. Moze spodobal im sie tytul ksiazki, zaciekawili sie i przybyli. To poszukiwanie jest jednak bardzo, bardzo nieswiadome. Nie myslisz, nie medytujesz nad swym zyciem, jakie powinno byc, czym powinno byc, dokad powinno prowadzic.
Kazde pragnienie, gdy ciebie opanuje, staje sie twoim panem. Gdy jestes w zlosci, zlosc staje sie twoim panem, calkowicie toba zawladnie. Nie jest tak, ze jestes w zlosci - stajesz sie zloscia, w tej zlosci robisz cos, czego bedziesz zalowal. W tym tkwi ironia: inne „ja” bedzie zalowalo tego, co zrobilo tamto „ja”, bo bylo to inne pragnienie, inny stan i nastroj. Teraz bedziesz cierpial, pojdziesz i bedziesz chcial prosic o wybaczenie. To juz ktos inny, nie ta sama osoba. Gdzie sa te zaczerwienione oczy, twarz pelna przemocy, ta gotowosc zabicia albo bycia zabitym? Wszystko odeszlo.
Na tym etapie dzungli ludzi bardziej interesuja odpowiedzi niz pytania. Natychmiast zadowalaja sie jakakolwiek glupia odpowiedzia, jaka zostala im udzielona. W istocie rzeczy nigdy nie zadali pytania. Odpowiedz przyjeli jeszcze przed zapytaniem. W taki sposob ktos staje sie hindusem, mahometaninem albo chrzescijaninem - zanim zadales pytanie, odpowiedz zostala ci udzielona, a ty kurczowo trzymasz sie tej odpowiedzi.
Taki wlasnie jest typ czlowieka „prostego” - ociosany, tradycyjny, konformista. Ukierunkowany na przeszlosc, nie spoglada w przyszlosc i nigdy nie spoglada w terazniejszosc. Ten typ czlowieka wierzy w ksiedza, biskupa, papieza albo shankaracharye. Nigdy nie bedzie szukal innych zrodel.
Trzyma sie kurczowo tego ksiedza, religii i kosciola, w ktorym przypadkowo sie narodzil. Zostaje tam, zyje w nim i umiera. Prawdziwe zycie jest niebezpieczne, nie moze wiec sobie na nie pozwolic. Zycie jest przygoda w tym, co nowe, ale on kurczowo trzyma sie starego. Zycie jest nieznane i niepoznawalne, a on nie chce ryzykowac swoja wiedza. Wraca poczta zwrotna do nadawcy, nawet bez otwarcia koperty. Rodzi sie, zyje i umiera, ale tak naprawde nigdy nie rodzi sie, nie zyje i nie umiera. Cala jego egzystencja to gleboki sen. Ktos taki jeszcze nie moze byc czlowiekiem.
Nazywasz takich ludzi „glupkowatymi”. Zawsze wygladaja oni na swietszych od ciebie, bardziej moralistycznych. Mysla, ze sa bardzo moralni, choc nie znaja zadnych podstaw moralnosci. Kurczowo trzymaja sie norm spolecznych, nigdy nie wykraczaja poza nie. Przestrzegaja zasad...
Ten typ czlowieka jest tez uparty: nie zmienia sie, nie jest gotowy na zmiane. Jest przeciwny zmianom, antyrewolucyjny. Ten typ czlowieka jest tez fanatykiem i faszysta, w kazdej chwili gotowy jest stac sie pelnym przemocy. Cala jego przemoc pojawia sie, gdyz nie jest on przekonany do samego siebie, nie jest pewien wlasnej religii. Jego religia nie jest jego wlasnym przezyciem, jak wiec moze byc jej pewny? Kiedy z nim dyskutujesz, natychmiast wyjmuje miecz. Miecz jest jego argumentem. Ten typ czlowieka jest irracjonalny, ale przemawia tak, jakby byl bardzo racjonalny. Jego racjonalizm to tylko racjonalizacja, nie jest to rzeczywisty rozum.
Pamietaj i obserwuj: gdzies w glebi duszy musisz miec te dzungle. Niektorzy maja ja bardziej, inni mniej, ale roznica dotyczy ilosci, stopnia. Ta dzungla tkwi w kazdym czlowieku. Jest to twoja nieswiadomosc, ciemna noc wewnatrz ciebie. Z tej ciemnej nocy wyplywa wiele instynktow, impulsow, obsesji i szalenstw, ktore zapanowuja nad twoja swiadomoscia.
Obserwuj, stan sie uwaznym. Pojawia sie zlosc, pojawia sie z nieswiadomosci. Obejmuje twoja swiadomosc i otumania cie. Potem mozesz zrobic cos, czego przy zdrowych zmyslach nigdy bys nie zrobil. Czekaj. Nie jest to pora na mowienie ani robienie czegokolwiek. Zamknij drzwi, usiadz w ciszy, obserwuj jak ta zlosc powstaje, a znajdziesz klucz. Obserwujac powstawanie zlosci, zobaczysz jak stopniowo ona wygasnie. Nie moze trwac wiecznie, ma pewna ilosc energii, pewien potencjal. Gdy wyczerpie sie on, zlosc odchodzi; a gdy odchodzi i wewnetrznie znow sie uspokoisz, stwierdzisz pewna zmiane jakosci swego istnienia. Stales sie uwazniejszy. Energia, ktora miala stac sie zloscia, miala byc zmarnowana, miala byc niszczaca, zostala wykorzystana przez twoja swiadomosc. Teraz swiadomosc plonie jasniejszym ogniem, korzystajac z tej samej energii.
Taka jest wewnetrzna metoda przemiany trucizny w nektar.

Liczba stron: 64



Kup Mapy swiadomosci - OSHO w CzaryMary.pl

Shaman Dream - Mind Wings - synchronizacja polkulowa

"Shaman Dream" to 1 godzinna sesja dzwiekowa z dudnieniami roznicowymi na poziomie 14,8 Hz co wprowadza w bardzo gleboki stan ALPHA. Dzwieki roznicowe zabarwione odglosami natury oraz specjalnym rytmem transowym w tej sesji tworza srodowisko do fantastycznych wizji na bazie swiadomego snienia.

Badania wykazaly, ze Michael Harner w swojej ksiazce "Droga Szamana" pisze miedzy innymi, ze badania laboratoryjne prowadzone przez naukowcow Jilek'a i Nehera wsrod Indian Salish wykazaly, ze rytmiczne bebnienie o niskiej czestotliwosci generuje zmiany w funkcjonowaniu centralnego ukladu nerwowego, wplywajac na aktywnosc bioelektryczna wielu sensorycznych i motorycznych obszarow mozgu. Pojedyncze uderzenie zawiera wiele roznych czestotliwosci i dzieki temu wplywa na aktywnosc mozgu roznymi sciezkami nerwowymi. Badania wykonane elektroencefalografem wykazaly, ze mozg osoby uczestniczacej w sesji bebnienia wykazuje aktywnosc elektryczna w rytmie "theta" (4-7 cykli na sekunde). Taka aktywnosc fal mozgowych naturalnie pojawia sie w glebokim relaksie, oraz w czasie tej fazy snu, kiedy pojawiaja sie marzenia senne. W tym stanie mozna odbyc "podroz" szamanska oraz przeprowadzac inne dzialania np. dywinacje czy uzdrawianie (bebnienie mozna stosowac takze podczas sesji Tarota).

Osiagajac stan "swiadomego transu" zyskujemy mozliwosc "sterowania" wlasnymi wizjami. Codzienne stosowanie tej synchronizacji prowadzi do osiagniecia stanu wyciszenia i opanowania emocjonalnego praktycznie w kazdej sytuacji.



Kup Shaman Dream - Mind Wings - synchronizacja polkulowa w CzaryMary.pl

wtorek, kwietnia 25, 2006

Czlowiek widzialny i nie widzialny - C. W. Leadbeater i Czakry - C. W. Leadbeater

Czlowiek widzialny i niewidzilany opis : Budowa i ewolucja czlowieka. Budowa materii kosmicznej. Sens rozwoju i istnienia czlowieka.

Czakry opis : Aura i cialo astralne. Podstawy leczenia hipnotycznego. Rozwoj czakr.

Kup Czlowiek widzialny i nie widzialny - C. W. Leadbeater i Czakry - C. W. Leadbeater w CzaryMary.pl

Harry Potter and the Half Blood Prince - Rowling Joanne.K

Wersja angielska Harry'ego Pottera

Oprawa: Twarda z obwoluta, Format: 13x20cm, Jezyk: angielski
607 stron



Kup Harry Potter and the Half Blood Prince - Rowling Joanne.K w CzaryMary.pl

Powitanie Wiosny

Powitanie wiosny jest przepiekna kompozycja delikatnych melodii, ktore wrecz niezauwazalnie wplywaja w ucho tworzac niepowtarzalny relaks.

Muzyka ta jest doskonala na wszystko:

* pomaga osiagnac gleboki stan odprezenia,
* jest bardzo dobra jako podklad do relaksu,
* uwalnia od codziennych napiec i redukuje stres,
* doskonale wplywa na wyobraznie i samopoczucie

Zawartosc:

1. Powitanie wiosny - 7:09
2. Usmiech nowego zycia - 9:11
3. Przebudzenie serca - 10:31
4. Oddech natury - 18:08
5. Taniec motyli - 16:23
6. Kolorowa laka - 13:30



Kup Powitanie Wiosny w CzaryMary.pl

poniedziałek, kwietnia 24, 2006

Symbole Afryki - Heike Owusu

W tej ksiazce znajdziesz ponad 300 symboli czarnoskorych plemion i narodow. Na kontynencie afrykanskim symbolika pierwotnych ludow zachowala sie do czasow wspolczesnych. Jej przejawy znajdujemy w kulturze, kulcie przodkow, sztuce ludowej i czynnosciach dnia codziennego. Na bogactwo afrykanskich symboli skladaja sie zarowno rytualne rekwizyty i maski, pismo obrazkowe ludu Aszanti, jak i przedmioty uzytkowe o glebokim znaczeniu kulturowym - ozdoby, symbole statusu spolecznego i zamoznosci, a takze malowidla jaskiniowe spotykane na, niegdys zyznym, obszarze Sahary.

Liczba stron: 328



Kup Symbole Afryki - Heike Owusu w CzaryMary.pl

Pranajama dynamika oddechu - Andre van Lisebeth

Tym co odroznia planete Ziemia od innych planet jest zycie. By moglo ono istniec potrzebna jest energia zyciowa. Energie te rozne systemy wiedzy duchowej okreslaja jako Chi, Prane, Witalnosc... W ksiazce tej jest ona szczegolowo opisana z punktu widzenia indyjskiej jogi.

Fragment ksiazki:

Wstep
W trzeciej czesci swej trylogii wielki znawca przedmiotu, jakim jest Andr? van Lysebeth, zdobywa sie na odwage podjecia rownie trudnego, co zlozonego tematu - pranayamy. Zachodni autorzy, ktorzy poruszyli ten temat przed nim, wykazali sie wylacznie powierzchowna znajomosci tematu, a to, co pisali o mozliwosciach praktycznego zastosowania pranayamy zachecalo czytelnikow do podejmowania bardzo niebezpiecznych dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego eksperymentow. Jesli zas chodzi o wykwalifikowanych hatha-joginow, ktorzy pisali na ten temat, to trzeba podkreslic, ze jedni zwracali sie do indyjskich czytelnikow majacych juz odpowiednie przygotowanie i zyjacych w srodowisku sprzyjajacym praktykowaniu opisywanych cwiczen - tlumaczenia tych dziel na jezyki europejskie z pewnoscia nie odpowiadaja instrukcjom, jakich udzieliliby swym zachodnim adeptom. Drudzy zas pisali bezposrednio po angielsku, ostroznie poprzestajac na ogolnikach. Pomijamy tu stare teksty sanskryckie, na ktorych opiera sie wszelkie autentyczne nauczanie pranayamy, gdyz teksty te celowo sa pisane w sposob hermetyczny, tak aby mogly byc zrozumiale i stosowane tylko przy stalej pomocy technicznie i moralnie kompetentnych mistrzow.
W niniejszej ksiazce, Andr? van Lysebeth podejmuje zagadnienia zarowno teorii jak i praktyki pranayamy. Jesli chodzi o teorie, to trzeba stwierdzic, ze po raz pierwszy w jezyku europejskim zostaje przedstawiony autentyczny, uporzadkowany i zrozumialy dla nas oraz tak wyczerpujacy jak tylko jest to mozliwe, opis tego, czym jest prana, opatrzony niezbednymi informacjami o nadis, czakramach itd.
Jak sam, bardzo trafnie, mowi w podsumowaniu wstepu, prana moze byc uwazana za ogolna sume wszystkich energii wszechswiata.
W hinduskiej wizji kosmogonii, skad prana bierze swoj poczatek, jest ona uzupelnieniem pierwotnej Akasa, ktora mozna by uznac za zrodlo i ogolna sume wszelkiej materii we wszechswiecie.
To wlasnie z oddzialywania pierwotnej prany lub protoenergii na pierwotna akasa narodzil sie swiat mnogosci, w ktorego swiadomosci zyjemy. Poniewaz jednak - wedlug hinduskiej koncepcji - zachodzi tozsamosc, jednoczesnie ilosciowa oraz jakosciowa, miedzy makrokosmosem, jakim jest wszechswiat, a mikrokosmosem, jakim jest istota ludzka, prana jest rowniez ogolna suma energii, ktora ozywia czlowieka, energii, ktorej najbardziej widocznym przejawem - a wiec tym, na co najlatwiej jest oddzialywac - jest oddychanie, "tchnienie". Istotnie, to wlasnie na oddychanie najbardziej liczy hatha-jogin, jesli chce opanowac wszystkie potencjalnie istniejace w nim energie i w ten sposob zharmonizowac sie w doskonaly sposob ze wszechswiatem, w ktorym zyje.
Biorac pod uwage fakt, ze w swym obecnym stadium rozwoju, nowoczesna zachodnia nauka ma tendencje do postrzegania we wszystkich formach energii przejawu elektrycznosci lub elektromagnetyzmu, musimy stwierdzic, ze najlepszym porownaniem, jakie mozna zrobic miedzy prana a jakims wspolczesnym zachodnim pojeciem, jest wlasnie to, ktorego dokonal Andr? van Lysebeth, a wiec porownanie jej do elektrycznosci. Tak jak wszystkie porownania, tak i to moze byc przydatne; niniejsza ksiazka wydatnie to udowodnila. Jednak, porownanie, chocby nawet najbardziej uderzajace i przekonujace, nie oznacza tozsamosci i niebezpiecznie byloby o tym zapominac. Jak zauwaza Swami Ramakrishna, gdy mowimy o jakims czlowieku, ze jest tygrysem, nie oznacza to, ze ma on tygrysie pazury i tygrysie futro1 . Jest, moim zdaniem, prawdopodobne, ze rozwijajaca sie dynamicznie wspolczesna zachodnia nauka, pewnego dnia dojdzie w swym rozwoju do jeszcze szerszej koncepcji energii, ktorej elektrycznosc bedzie tylko szczegolnym przejawem. Wowczas do tej wlasnie nowej wizji energii trzeba bedzie porownac prane. To porownanie miedzy prana - lub raczej pewnym aspektem prany - a elektrycznoscia nie jest zreszta czyms nowym, nawet w Indiach. Juz ponad 100 lat temu bardzo ortodoksyjny Swami Dayananda Sarasvati pisal, ze Bog Indra - w ktorym Sri Aurobindo widzi sile mentalna panujaca nad wszystkimi innymi silami 2 - jest "przenikajaca wszystko" elektrycznoscia 3 .
Jesli chodzi o praktyczne wykorzystanie pranayamy, Andr? van Lysebeth - tak jak w swych poprzednich ksiazkach - kazde z zalecen opatrzyl wszelkimi niezbednymi ostrzezeniami. Bardzo rozsadnie podkreslil - i to z calym naciskiem - warunki, ktorych przestrzeganie gwarantuje bezpieczenstwo wykonywania wskazanego cwiczenia. Nalezy podkreslic, iz zaden czytelnik, w porywie entuzjazmu neofity, nie powinien lekcewazyc tych ostrzezen, gdyz zapominajac o nich, narazilby sie na ogromne ryzyko - takie samo, na jakie narazili sie ci, ktorzy chcieli praktykowac pranayame na podstawie mniej powaznych ksiazek.

Jean Herbert

Prana... Co to jest?
Co o niej sadzi nauka?

Rozdzial 1.
Prana


Prana jest dla jogi tym samym, czym dla naszej cywilizacji elektrycznosc. Wyobrazmy sobie, ze wehikul czasu Wells'a cofa nas w przeszlosc. W 2000 roku p.n.e. spotykamy jogina i staramy sie opisac mu nasza cywilizacje - samolot, telefon, radio, telewizje, odkurzacz, lodowke, samochod. Nie pomijamy niczego - ani satelitow i statkow kosmicznych, ani latarki i mozgu elektronicznego, ani tramwaju i miksera. Zapominamy jednak powiedziec mu o elektrycznosci. Mialby on wowczas bardzo znieksztalcona wizje naszej cywilizacji. Nie wiedzialby nic o jej sile napedowej - energii elektrycznej, o ktorej my sami zreszta zapominamy, uprzytamniajac sobie jej istnienie dopiero w chwili awarii sieci elektrycznej. Podobnie, bez uwzglednienia istnienia prany, jej dzialania na nasz organizm oraz bez rozpoznania sposobu gromadzenia jej i kierowania nia, nie ma prawdziwej jogi. Mozna oczywiscie praktykowac asany nie zajmujac sie prana, gdyz same asany zapewniaja adeptowi niemal automatycznie rownowage praniczna, bez zadnej troski o to z jego strony. Jednak po jakims czasie praktyki, adept osiaga gorna granice technicznego opanowania asan i jesli chce sie doskonalic dalej, musi wyjsc ze stadium czysto mechanicznego, "materialnego" wykonywania asan i innych cwiczen jogicznych i przejsc do stadium Pranayamy. Ale pojdzmy w slady filozofow indyjskich, ktorzy zaczynali od definiowania pojec, jakimi sie poslugiwali.

Co to jest prana?

Czym wiec jest Prana? Czy chodzi tu o ukryta i tajemnicza sile, zrodlo cudownej mocy?,
Swami Sivananda mowi: "Prana jest calkowita suma wszystkich energii istniejacych we wszechswiecie". To bardzo ogolne stwierdzenie. Dla joginow wszechswiat to Akasa, eter kosmiczny i Prana, tzn. energia. Z dzialania Prany na Akasa rodza sie wszystkie formy materii. Koncepcja ta odpowiada, ogolnie rzecz biorac, teorii naszej fizyki nuklearnej, ktora uwaza wszelka materie za "ulozona" w rozny sposob energie. Nauka nie uznaje juz pojecia eteru - przynajmniej na razie. Slowo Prana pisane wielka litera oznacza energie kosmiczna pojeta jako calosc, pisane mala litera - przejawy Prany. Tak wiec Prana to niezroznicowana energia uniwersalna, a prana to energia zroznicowana, przejawiona w dowolnej formie. Magnetyzm jest przejawem prany, podobnie jak elektrycznosc czy grawitacja. Wszystko to, co sie porusza we Wszechswiecie jest przejawem prany: dzieki niej wieje wiatr, drzy ziemia, drzewo pada pod uderzeniem siekiery, dzieki niej startuje samolot, mysli filozof i wybucha gwiazda. Prana ma charakter uniwersalny. Zyjemy w oceanie prany, kazda zywa istota jest jej zawirowaniem. Jogini twierdza, ze to, co charakteryzuje zycie, to zdolnosc do przyciagania prany, gromadzenia jej i przeksztalcania tak, by oddzialywac na srodowisko wewnetrzne i na swiat zewnetrzny.
Czytelnik moglby zapytac, dlaczego uzywam terminu "Prana" a nie "energia". Zachod posluguje sie terminem "energia" w znaczeniu wezszym i zbyt materialnym. Dla jogina mysl sama w sobie jest subtelniejsza forma prany, podczas gdy dla czlowieka Zachodu energia jest czyms zupelnie odmiennym. Nasza "energia" jest, mozna by powiedziec, zbyt przemyslowa. Zdaniem joginow prana wystepuje w powietrzu, nie bedac jednak ani tlenem, ani azotem, ani zadnym innym skladnikiem atmosfery. Prana wystepuje w pozywieniu, w wodzie, swietle slonecznym, ale nie jest ani witamina, ani cieplem, ani promieniami ultrafioletowymi. Powietrze, woda, pozywienie, swiatlo sloneczne sa po prostu nosnikami prany, od ktorej zalezy zycie zwierzece i roslinne. Prana przenika kazde cialo. Jest nawet tam, gdzie nie moze dojsc powietrze. Jest ona naszym prawdziwym pozywieniem, bez niej nie jest mozliwe zadne zycie. Zdaniem joginow, witalnosc nie jest niczym innym jak specyficzna forma wypelniajacej caly swiat prany. Utajone zycie przenika caly Wszechswiat i umysl posluguje sie prana, aby ozywic cialo i jego poszczegolne organy. Jak dotad nie jest to w sprzecznosci ze wspolczesnymi teoriami Zachodu. Jogini nie ograniczaja sie jednak do stwierdzenia istnienia tej energii, czemu nie zaprzeczylby zaden fizyk jadrowy. Rishi twierdza, i dochodzimy tu do samych podstaw jogi, ze prana moze byc przechowywana i gromadzona w systemie nerwowym, a zwlaszcza w splocie slonecznym. Klada ponadto nacisk na ten fundamentalny i zasadniczy fakt, ze joga daje nam moc swobodnego sterowania tym strumieniem prany poprzez MYSL. W ten sposob joga daje nam mozliwosc swiadomego i wolicjonalnego dotarcia do samych zrodel zycia.

Liczba stron: 276



Kup Pranajama dynamika oddechu - Andre van Lisebeth w CzaryMary.pl

niedziela, kwietnia 23, 2006

Mewa - Richard Bach

Biblia pokolenia hippisow

Ksiazka Bacha umacnia w kazdym z nas przekonanie o nieograniczonych mozliwosciach czlowieka. Splatajace sie w tej niezwyklej powiesci tradycje religii chrzescijanskiej i buddyzmu tworza nowa duchowa jakosc, sprawiajac, ze swiat staje sie zrozumialy i celowy. Bohater ksiazki - Jonathan - jest uosobieniem pragnien, ktore drzemia w kazdym czlowieku.

Richard Bach jest pisarzem i lotnikiem, autorem kilku powiesci. Pisuje artykuly i opowiadania zarowno dla specjalistycznych periodykow lotniczych, jak i czasopism przeznaczonych dla szerokiego grona czytelnikow. Niemal co dzien zasiada za sterami samolotu.

Ilosc stron: 92



Kup Mewa - Richard Bach w CzaryMary.pl

Radiestezja sposob na zycie - Franciszek Dabrowski

Wybitny radiesteta - praktyk od lat zajmujacy sie neutralizowaniem szkodliwych promieniowan oraz ksztaltowaniem w najblizszym otoczeniu czlowieka pozytywnych energii, dysponujac kilkudziesiecioletnim doswiadczeniem, dzieli sie nim w przejrzysty sposob, gotowy do natychmiastowego zastosowania w naszym zyciu. Przy takim podejsciu nie sposob pominac wielu wspolczesnych zagadnien z pogranicza radiestezji, ezoteryki i nauki, takich jak agnihotra, ciala subtelne czlowieka, aura, homeopatia, makrobiotyka, biodynamika, jonizujace oddzialywanie roslin, rebirthing i wiele, wiele innych.

Fragment:

Celem tej ksiazki jest przyblizenie Czytelnikowi zagadnien zwiazanych z radiestezja ogolna, radiestezja medyczna i fitoradiestezja. Mam nadzieje, ze pozwoli ona rowniez na blizsze zapoznanie sie z niektorymi pojeciami i zjawiskami pochodzenia naturalnego, z jakimi spotykamy sie w zyciu codziennym, a ktore nie zawsze bywaja zrozumiale. Przyblizenie tych zjawisk choc czesciowo pozwoli na wyjasnienie ich przyczyn i skutkow, pozwoli rowniez - jak mi sie wydaje - na racjonalniejsze sterowanie wlasnym zachowaniem.

W otaczajacej nas przyrodzie wiele zjawisk zostalo juz wyjasnionych, wiele w dalszym ciagu na to oczekuje. Zjawiska radiestezyjne znane byly od bardzo dawna. Ilustracje chinskie sprzed 4 tysiecy lat przedstawiaja cesarzy z rozdzka w rekach. Rozdzke znaly rowniez narody starozytne: Asyryjczycy, Babilonczycy, Celtowie, Egipcjanie, Hindusi, Persowie, Rzymianie i ludy germanskie. Rysunki na scianach jaskin odkrytych w hiszpanskich Pirenejach dowodza, ze mieszkancy tej czesci Europy, nie znajac luku i strzaly, poslugiwali sie wahadlem. Naszym przodkom rowniez znane byly radiestezyjne zjawiska, czego dowodem moga byc wykopaliska w Biskupinie. Plan zagospodarowania tej osady uwzglednial wplyw promieniowania Ziemi i Kosmosu. Znane jest rowniez do czasow obecnych przyslowiowe: "Gdzie siada bocian, tam buduj dom, gdzie siada sroka, tam kop studnie".

RADIESTEZJA

Radiestezja jest najwazniejsza czescia psychotroniki. Psychotronika to nauka zajmujaca sie wzajemnym oddzialywaniem miedzy zywymi organizmami i ich srodowiskiem wewnetrznym, zewnetrznym oraz badaniami procesow energetycznych, zachodzacych we wzajemnych zwiazkach. Do najistotniejszych dziedzin psychotroniki naleza: akupunktura, akupresura, apiterapia, bioelektronika, bioenergoterapia, chromoterapia, muzykoterapia, piramidologia, polaryty, relaksacja i wiele innych starych i nowych dyscyplin wiedzy i praktyki.



Kup Radiestezja sposob na zycie - Franciszek Dabrowski w CzaryMary.pl

sobota, kwietnia 22, 2006

Perla Wschodu - Odkryj madrosc indyjskich ksiag - Karina i Andrzej Babkiewiczowie

Szukasz Madrosci, ktora bezpiecznie przeprowadzi Cie przez gleboki ocean zycia? Uniwersalnej, prostej, ktora otworzy w nim nowy rozdzial?
Ktora umocni Cie w tym, co juz osiagnales i nauczy, jak pelnymi garsciami czerpac to, co najlepsze z tego, co przyniesie los?

Wedy - cintamani, Perla Madrosci Wschodu, ktora posiada szczegolny dar spelniania pragnien - sa Twoim przewodnikiem po swiecie rozkoszy zarowno duchowych, jak i cielesnych. Poznasz tajniki Kama sutry, techniki medytacji, mantry, indyjska koncepcje optymalnej aranzacji przestrzeni, sile ognia, remediow i wielu staroindyjskich rytualow. Wszystko to nauczy Cie swiadomie tworzyc swoja egzystencje.

Przypadki nie istnieja, wszystko co sie przydarza czlowiekowi jest kolejna lekcja zeslana przez przeznaczenie, a zycie jest wielka ksiega, z ktorej nalezy nauczyc sie czytac. Jezykiem tej ksiegi sa slowa medrcow zapisane w Wedach, a ich wskazowki pomagaja stawiac nastepne kroki.

Fragment ksiazki:

Wastu
Wiele dziel Indii zajmuje sie tematem przestrzeni i budownictwa, tworzac dziedzine wiedzy nazwana wastu. Wastu znaczy przestrzen, esencja i substancja, gdy zas akcent pada na „a”, odnosi sie do przestrzeni zagospodarowanej przez czlowieka.
Wzmianki o wastu odnajdujemy w najwczesniejszych pismach Indii, takich jak Rygweda. Jeszcze ciekawszym jest to, ze odkryte w 1921 r. miasta nalezace do starozytnej cywilizacji Indu-Saraswati (liczace sobie 5500 lat), budowane byly wedlug zasad wastu. Pierwsze miasto odkryto w poblizu wioski Harappa i stad wziela sie nazwa cywilizacji Harappa. Jedno z najbardziej znanych miejsc tego obszaru to Mohendzo-Daro. Zaprojektowano je w systemie siatkowym, z ulicami biegnacymi ze wschodu na zachod i z polnocy na poludnie, dzielac miasto na regularne kwadraty. Domy Mohendzo-Daro budowano zgodnie z osia kierunkow, a kazdy z nich posiadal przestrzenny dziedziniec. Sa to charakterystyczne cechy wszystkich miast cywilizacji Harappa. Przypominaly one plansze do gry w szachy, podzielona na rowne obszary, kazdy o szczegolnym przeznaczeniu. Swiatynie umieszczano w centrum. Miasta te nie wzrastaly spontanicznie, lecz byly zaplanowane z gory, zgodnie ze scislymi geometrycznymi zasadami. Ten typ budownictwa jest charakterystyczny dla architektury wastu.
Wastu jest spojna koncepcja architektoniczna. Od tysiacleci domy, swiatynie i nawet cale miasta w Indiach stawiano wedlug tej koncepcji. Jej podstawa sa naturalne prawa energii w przestrzeni. Znajomosc tych praw i ich wlasciwe zastosowanie gwarantuje harmonie przestrzeni mieszkalnej z mieszkancami i natura. Dom jest jak drugie cialo czlowieka. Dziala jak soczewka skupiajaca wszelkie wplywy otoczenia. Jakosc przestrzeni, w ktorej ktos mieszka, oddzialuje na jego zdrowie, stan psychiczny i emocjonalny.
Wedy nie klada takiego nacisku na wiedze teoretyczna, jak na potrzebe posiadania praktycznych umiejetnosci. Czesto w tekstach pojawia sie liczba 64 sztuk, ktore powinien poznac czlowiek wyksztalcony. Wsrod nich wielka role odgrywaja cztery, czasem nazywane czterema wedami: sthapatja (architektura), gandharwa (muzyka), dhanurweda (sztuka walki) i ajurweda (medycyna).
Sthapatja - architektura scisle zwiazana jest z Atharwaweda i posiada dwa dzialy: silpa - rzezbiarstwo i wastu - zagospodarowanie przestrzeni. Duza czesc oryginalnych tekstow wastu dotyczy projektowania i budowy swiatyn, ale rowniez sporo informacji mozemy znalezc o tym, jak powinien mieszkac czlowiek. Oto niektore z ksiag omawiajacych temat wastu: Brihat samhita, Kasjapa silpa sastra, Wiswakarma wastu, Majawastu, Majamata, Matsja purana, Wastu radza wallabha, Wasturatnakara, Silpa ratna, Manasa silpa sastra. Wiedze na ten temat, tak jak wiele innych sztuk Indii, przekazywano uczniom w sukcesji zwanej param-para (jeden za drugim). Nauczyciela-guru darzono wielka czcia, gdyz dzieki jego blogoslawienstwom uczen mogl doswiadczyc i zrozumiec wplyw przestrzeni.
Obecnie istnieja dwie szkoly: w polnocnych Indiach pochodzaca od Wiswakarmy, legendarnego architekta bogow, a w poludniowych od Majadanawy - architekta demonow. Obie te szkoly sa podobne w wielu punktach i wnosza wiele cennych informacji na temat wiedzy o przestrzeni. Dzis trudno znalezc nauczyciela, ktory posiadalby kompletna wiedze na temat roznych dziedzin wastu. Najczesciej eksperci skupiaja sie na jednym obszarze, np. matematyce wastu, astrologii wastu lub czysto fizycznym rozmieszczeniu elementow w przestrzeni.
Graficznie Wastu przedstawiany jest jako postac ludzka wcisnieta w geometryczna siatke przestrzeni. Historie tego wydarzenia opisuje Matsja purana. Pewnego razu, na poczatku istnienia swiata, gdy panowal lad, z potu Siwy narodzil sie demon o imieniu Wastu i przeciwstawil sie istniejacemu porzadkowi. Zjadal ludzi, zwierzeta, wszedzie sial zamet i niepokoj. W koncu bogowie na czele z Brahma postanowili dac nauczke barbarzyncy. Rzucili go na twarz i wszyscy razem wdeptali w ziemie, dopasowujac jego cialo do ram przestrzeni. Pokonany Wastu pokornie poprosil o litosc:
- Bogowie, powiedzcie, co moge zrobic, by odkupic swe winy?
Brahma odpowiedzial:
- Od dzis bedziesz opiekowal sie domostwami ludzi, ich gospodarstwami, polami i dobytkiem.
- Jak dlugo bede tu lezec? - zapytal pokonany.
- Niestety wiecznie.
- A co bedzie moim pozywieniem?
- Pobozni ludzie beda skladac ci dary i oddawac czesc, ich szacunek utrzyma cie przy zyciu.
- A co z grzesznikami, nieznajacymi boskich praw?
- Tym, ktorzy dobrowolnie nie skladaja ci darow, mozesz zabrac cokolwiek uwazasz za stosowne.
Ta starozytna historia obrazowo przedstawia osobowosc wastu. Przyroda kieruje sie subtelnymi prawami, ktorych lamanie przynosi przykre konsekwencje. Moze wydawac sie obojetne czy patrzymy na wschod, czy na poludnie, ale EEG naszego mozgu w kazdym przypadku bedzie nieco inne. Kierunki maja swa energetyke i gdy jakis zostanie zaniedbany, zabraknie mieszkancom pewnych energii.


POZIOMY ANALIZY WASTU

Wastu dotyczy zagospodarowania i ram przestrzeni, a przestrzen scisle zwiazana jest z funkcjonowaniem naszego umyslu. Rama przestrzeni moze byc plot grodzacy posesje, sciany mieszkania, ale takze granice legalne i mentalne. Kazda przestrzen - czy to mieszkanie, budynek, dzialka, wioska, miasto, a nawet kraj czy kontynent - moze byc przeanalizowana wedlug tych samych zasad wastu, gdyz w kazdej ogrodzonej przestrzeni rzadza podobne prawa energetyczne.



Kup Perla Wschodu - Odkryj madrosc indyjskich ksiag - Karina i Andrzej Babkiewiczowie w CzaryMary.pl

Zycie Miedzy Wcieleniami - przez hipnoterapie do duchowej regresji - Dr Michael Newton

Zycie miedzy wcieleniami
Przez hipnoterapie do duchowej regresji

Dr Michael Newton zyskal swiatowa slawe dzieki rozwinietym przez niego technikom duchowej regresji, ktore umozliwiaja osobom poddanym hipnozie powrot do swoich doswiadczen w swiecie dusz. Jego dwa bestselery: Wedrowka dusz" i Przeznaczenie dusz" sprawily, ze tysiace czytelnikow pragnie odkryc swoje przezycia przed narodzinami i po smierci, swoich duchowych towarzyszy i przewodnikow oraz cele, jakie maja osiagnac w obecnych wcieleniach.

W swojej nowej ksiazce dr Newton krok po kroku wyjawia opracowane przez siebie metody i przebieg sesji regresji hipnotycznej LBL (Life Between Lives - Zycie miedzy wcieleniami). Jego eksperymentalne podejscie do badania obszarow duchowych doswiadczen rzuca nowe swiatlo na odwieczne pytania: Kim jestem?", Skad pochodze?" i Dlaczego tutaj sie znalazlem?". Ten przelomowy przewodnik po duchowej hipnoterapii, napisany zarowno dla praktykow hipnoterapii, jak i dla szerokich rzesz czytelnikow, konczy trylogie dr Newtona poswiecona zyciu po smierci.

Ksiazka ta ma charakter wyjatkowy takze dlatego, ze stanowi zawodowy testament dr Michael'a Newtona, ktory majac juz ponad 70 lat nie prowadzi dzialalnosci terapeutycznej i calkowicie poswiecil sie szkoleniom nowych pokolen hipnoterapeutow, przekazujac im swoje doswiadczenia i umiejetnosci.

Wyniki badan dr Newtona nie sa spekulatywne. Pochodza z osobiscie przez niego przeprowadzonych sesji regresji LBL (Life Between Lives - zycie miedzy wcieleniami) z ponad 7 tysiacami pacjentow. I choc wielu osobom ufnosc w rezultaty jego badan przychodzi z wielka trudnoscia, to wlasnie otwarte dzielenie sie swoimi umiejetnosciami przez dr Newtona w tej ksiazce oraz w cyklach szkolen dla specjalistow, jest najlepszym swiadectwem autentycznosci.

Obecnie okolo 30 osob przeszkolonych przez dr Newtona, glownie w USA i kilka w Europie, prowadzi regresje wedlug jego metody z takimi samymi rezultatami. Taki stan rzeczy nie tylko odpiera zarzuty, ze dr Newton sam sobie to wszystko wymyslil i nikomu innemu sie to nie uda, ale takze w bardzo szybkim tempie zwieksza sie grupa osob, ktore przeszly pomyslnie taka regresje do obecnych kilkunastu tysiecy.

W nowej ksiazce dr Newton odnosi sie do znaczenia swiatopogladu osoby przechodzacej sesje regresji LBL. Wiele osob poszukujacych swojej tozsamosci i duchowych doswiadczen, napotyka rozne przeszkody w swoich wlasnych pogladach i uprzedzeniach. Niektore osoby o np. chrzescijanskich korzeniach stwierdzaja: Chcialbym doswiadczyc tego jakie jest Niebo, ale obawiam sie, ze przychodzac w tym celu do ciebie, popelniam grzech" lub Mysle, ze istnieje zycie po smierci, ale czy musze wierzyc w reinkarnacje, by byc dobrym kandydatem do doswiadczenia duchowej regresji?"

Dr Newton omawia te zagadnienia i konkluduje, ze jednak kiedy pacjenci znajda sie juz w stanie nadswiadomosci, to niezaleznie od ich poprzednich pogladow na swiat, beda mieli takie same wspomnienia z pamieci duszy o swoim zyciu pomiedzy wcieleniami, jak wszyscy inni. Co istotne, nie ma roznic pomiedzy tresciami sesji LBL relacjonowanymi przez osoby, ktore czytaly wczesniej jego ksiazki, jak i tych, ktorzy w ogole wczesniej nie mieli kontaktu z ta tematyka.

Ksiazka zawiera nowe, dotad nie publikowane, przyklady regresji LBL.
Dr Newton wyjasnia tez w tym kontekscie dlaczego nazywa on sesje LBL duchowa regresja". Osiaganie dobrych terapeutycznych rezultatow wymaga duzego skupienia sie na konkretnym pacjencie, otwartosci na jego indywidualne potrzeby i problemy oraz bardzo elastycznej przestrzeni czasowej. Terapeuci mocno skoncentrowani na rezultacie ekonomicznym swojej dzialalnosci z trudnoscia radza sobie z takim podejsciem. W konsekwencji trudno im osiagac dobre rezulaty terapeutyczne, czesto przerzucajac wine" za nieudane sesje na klienta. LBL jest wiec duchowa regresja", bo wymaga niematerialistycznego podejscia do asystowania innym osobom w duchowym doswiadczeniu.

Innym waznym tematem poruszanym w nowej ksiazce sa wymagania stawiane terapeutom praktykujacym regresje LBL: znaczacy wysilek terapeuty w czasie sesji, predyspozycje, motywacje i etyka; rola terapeuty w czasie sesji i znaczenie jego pracy w osiaganiu pozytywnych rezultatow sesji; dlugosc sesji i przygotowanie do niej pacjenta; znaczenie jego wlasnej wiedzy, przeszkolenia i doswiadczenia terapeuty w tej pracy. Z pewnoscia pomoze to terapeutom rozpoznac poziom trudnosci tej terapii, a ich potencjalnym klientom umozliwi uksztaltowanie konkretnych oczekiwan, jakie beda kierowali w strone terapeuty, z ktorym chcieliby doswiadczyc regresji LBL, zanim jeszcze podejma to wyzwanie.

Dr Newton pisze: Mam nadzieje, ze czytelnicy uzyskaja glebsze zrozumienie procesu, ktory nazywam duchowa regresja", i odczuja inspiracje by osobiscie przejsc sesje regresji w zycie miedzy wcieleniami z pomoca dojrzalego profesjonalisty".

Jesli szkukasz wiedzy o swojej duchowej historii, zachecam cie do uzyskania rekomendacji do doswiadczonego, profesjonalnego hipnoterapeuty, ktory zostal przeszkolony w regresji LBL i uzyskal wlasciwy certyfikat. Jesli nie mozesz znalezc takiej osoby w swoim regionie, byc moze bedziesz musial wybrac sie w dalsza podroz. Uwierz mi, to jest warte tego wysilku. To wazne, by odnalezc kwalifikowanego hipnoterapeute LBL obdarzonego pasja pomagania ludziom w odkrywaniu pamieci ich dusz o zyciu po drugiej stronie, wyczulonego na twoje specyficzne potrzeby".

Wszyscy czytelnicy, ktorzy byli zadowoleni z lektury poprzednich ksiazek dr M. Newtona, z pewnoscia docenia takze ta nastepna.



Kup Zycie Miedzy Wcieleniami - przez hipnoterapie do duchowej regresji - Dr Michael Newton w CzaryMary.pl

Zrozumiec tarota i swoje zycie - Katarzyna Ostrowska

Piszac swa historie dzien po dniu, masz juz w glowie jej zarys. Wyglada to tak, jakby jedna czesc Ciebie (swiadoma) odgrywala filmowe watki na biezaco, nie znajac tekstu i stosujac improwizacje, zas druga czesc (ukryta za kurtyna, w sferze podswiadomej) byla rezyserem znajacym caly scenariusz od poczatku do konca. Fabule stworzyl ten sam Artysta, ktory ja odgrywa. I z tej wlasnie przyczyny mozemy wejrzec we wlasna przyszlosc, a pomocne w tym moga sie okazac karty Tarota.
W niniejszej ksiazce omowione zostaly Wielkie Arkana, poniewaz to one skrywaja w sobie tajemnice powstania swiata, dobra i zla, sensu naszego istnienia oraz przyczyny roznych zdarzen. To wystarczy, aby zrozumiec wlasna sytuacje i prawa rzadzace zyciem wszystkich istot. Lektura tej ksiazki pomoze Ci uzyskac trafne odpowiedzi na wiele pytan. Znajdziesz w niej, bowiem klucze pomocne w zrozumieniu kart Tarota i wlasnego zycia.

Spis tresci:


1. Karty kazdego z nas 7
2. Zasady gry 9
3. Proste archetypy 11
4. Poza ograniczeniami 13
5. Prognozy dobre i zle 15
6. Jak odczytywac ukryte w kartach informacje? 18
7. Interpretacja symboliczna i wizyjna 20
8. Oznaczenie osoby 22
9. Logika czy intuicja? 24
10. Czy mozna zmienic przyszlosc? 26
11. Zanim rozloze karty 29
12. Droga zycia 31
13. Droga ukazana w Tarocie 34

Glupiec 39
Mag 51
Kaplanka 63
Wladczyni 77
Wladca 89
Kaplan 101
Kochankowie 115
Rydwan 127
Moc 139
Eremita 151
Kolo fortuny 163
Sprawiedliwosc 175
Wisielec 187
Smierc 199
Umiarkowanie 211
Diabel 225
Wieza 239
Gwiazda 253
Ksiezyc 267
Slonce 279
Sad ostateczny 291
Swiat 305
 
Liczba stron: 328

Kup Zrozumiec tarota i swoje zycie - Katarzyna Ostrowska w CzaryMary.pl

piątek, kwietnia 21, 2006

Swiadomy dotyk, czyli terapie manualne - Stefan Bukowski

Kolejna ksiazka dr Stefana Bukowskiego ukazuje jak celowy i ukierunkowany dotyk, jakim jest masaz oraz akupresura leczy nie tylko chore i zmeczone cialo, ale rowniez psychike, a takze usuwa stres, napiecie nerwowe czy zaburzenia na tle emocjonalnym. O tym wszystkim i o wielu innych sprawach dowiesz sie Szanowny Czytelniku z ksiazki, ktora trzymasz w reku.

Gruntowne przyswojenie tresci zawartej w tym opracowaniu pozwoli Ci wziac Twoje zdrowie w swoje rece, bowiem sztuka masazu i akupresury wykorzystuje jedynie gole dlonie i palce masazysty.

Autor tej ksiazki, specjalista masazu i akupresury, mistrz nauczyciel Reiki, a takze autor wielu innych pozycji z dziedziny terapii manoenergetycznej, posiada kilkunastoletnia praktyke zawodowa, poglebiona gruntowna wiedza teoretyczna. Owocem tej praktyki i osobistych przemyslen, opartych o literature przedmiotu jest m.in. niniejsza ksiazka.

Fragment ksiazki:

Signum temporis u progu XXI wieku jest lawinowe tworzenie sie w naszym kraju zakladow odnowy biologicznej, instytutow pieknosci, czy gabinetow masazu. Tendencja ta utrzymuje sie szczegolnie w duzych aglomeracjach miejskich. Jednoczesnie wzrasta liczba osob z dolegliwosciami bolowymi czesto nieznanego pochodzenia. W wielu przypadkach farmakologiczne srodki likwidujace bol mozna by ograniczyc, lub calkowicie z nich zrezygnowac stosujac terapie fizykalno-energetyczna w wyspecjalizowanych zakladach rehabilitacji, oczywiscie zawsze po konsultacji ze swoim lekarzem. Pozytywne efekty terapeutyczne mozemy takze uzyskac, stosujac stymulacje manualna lub automasaz we wlasnym zakresie, posilkujac sie rzecz jasna przy niektorych zabiegach pomoca najblizszych z rodziny. Jedynymi, ale koniecznymi warunkami podjecia takiej terapii to opanowanie podstawowych zasad obowiazujacych w tym systemie, a takze przyswojenie elementarnych wiadomosci z anatomii i fizjologii czlowieka. Na rynku wydawniczym ukazuja sie ostatnio liczne pozycje ksiazkowe z tego zakresu, adresowane jednak do specjalistow. Wychodzac na przeciw oczekiwaniom nieprofesjonalistow, proponuje niniejsze opracowanie, traktujac je wylacznie jako wprowadzenie do masazu klasycznego i akupresury. Calosc materialu podzielono na 11 rozdzialow, w tym 5 rozdzialow poswieconych jest masazowi klasycznemu, 5 akupresurze oraz 1 rozdzial wybranym elementom anatomii i fizjologii czlowieka.

Ksiazka ta jest synteza moich wieloletnich doswiadczen w zakresie stymulacji mano-energetycznej. Staralem sie rowniez wykorzystac posiadana wiedze teoretyczna, a takze uwzglednic dostepna w jezyku polskim literature przedmiotu. Dla osob pragnacych poglebic zakres przedstawionych tu informacji przytaczam obszerna bibliografie. Jest to bardzo popularny zarys wiedzy teoretyczno-praktycznej, zrezygnowalem zatem z podawania przypisow. Pragne jednoczesnie podkreslic, iz masazu klasycznego i akupresury nie mozemy sie nauczyc z ksiazek, ale poprzez odpowiednie cwiczenia. Dlatego goraco zachecam zainteresowanych praktyczna strona stymulacji mano-energetycznej, aby rownolegle z poznawaniem teorii, nawiazali kontakt z zawodowymi terapeutami, w celu poglebienia kwalifikacji manualnych. Inspiracja do napisania ksiazki byly pytania wielu moich pacjentow dotyczace masazu i akupresury. Jesli odpowiedzialem w niniejszej publikacji przynajmniej na czesc z tych pytan, to warto bylo podjac taka probe. Mam nadzieje, iz wielu Czytelnikow skorzysta z przedstawionych w tej publikacji doswiadczen w dotyku dla zdrowia i sami zaczna brac wlasne zdrowie doslownie w swoje rece, a moze pomoga najblizszym z rodziny, czy znajomym? Bedzie to dla mnie najwieksza satysfakcja i nagroda. W kazdym jednak przypadku decyzje rozpoczecia stymulacji manualnej trzeba skonsultowac z lekarzem lub profesjonalnym terapeuta.
Na zakonczenie tych wstepnych uwag, celowym bedzie zdefiniowanie prezentowanego systemu.

Pod pojeciem holistycznej terapii mano-energetycznej rozumiec nalezy komplementarna stymulacje fizykalno-energetyczna, do ktorej zaliczamy w szczegolnosci masaz klasyczny, akupresure i Reiki. Nazwa ta wywodzi sie od slow: manus - (lac.) reka, dlon i therapeia - (gr.) leczenie oraz holos - (gr.) calosc, jednosc, zas energia to Sila Zycia, Praenergia Absolutu. W terapii mano-energo-mentalnej pacjent postrzegany jest jako jednosc psychosomatyczna. Terapia w tym systemie obejmuje zarowno ducha jak i cialo, ktorych wspolnym mianownikiem jest Energia. Materialne cialo jest przeciez niczym innym jak skondensowana forma Energii, zas duch to wyzsza forma tej samej Energii. Uznajemy cialo istoty ludzkiej jako okreslony rodzaj Energii o bardzo niskiej wibracji aktywnie oddzialywujacej na swoje srodowisko (bedace takze roznymi przejawami wirujacej bez konca Energii, stanowiacej przedmiot nieustannego oddzialywania ze strony wibracji wewnetrznych, czyli z wnetrza ciala, jak i z jego otoczenia zewnetrznego, tj. z powierzchni i z glebi Ziemi oraz z calego Kosmosu). Czlowiek to duch (czyli Energia), obleczony w cialo, a dokladniej duch otaczajacy i przenikajacy cialo, a nie cialo posiadajace ducha. W prezentowanej terapii zwracam przeto szczegolna uwage na energetyczny aspekt istoty ludzkiej, a nie tylko na jego strone fizyczna. Postrzegajac czlowieka w tych kategoriach, cala terapie poswiecamy przywracaniu rownowagi homeostatycznej poprzez usuwanie blokow hamujacych swobodny przeplyw Praenergii Zycia. Utrzymywanie w naszym organizmie takich blokow jest zasadnicza przyczyna rozwijania sie wszelkich chorob, tak w sferze fizycznej jak i psychicznej. Rejony nierownowagi energetycznej ustroju sa siedliskami podatnymi na choroby. Choroba to brak rownowagi energetycznej, a zdrowie to swobodny przeplyw Praenergii Zycia, czyli brak blokad energetycznych. Wychodzac z energetycznej definicji ciala czlowieka zauwazyc nalezy, ze oddzialywanie fizykalne i energetyczne na pacjenta poprzez odpowiednia terapie wywiera wplyw na jego psychike, a rownoczesnie kazdy impuls psychiczny poprzez stymulacje mano-energetyczna nie pozostaje bez wplywu na cialo. Wynika to z holistycznego podejscia do czlowieka tj. jednoczesnego leczenia umyslu, ducha i ciala, jako troistej formy tej samej Energii. Tylko uznanie czlowieka jako istoty zlozonej z umyslu, ducha i ciala, moze dac pozytywne wyniki w jego leczeniu. Zostalismy przeciez powolani do istnienia jako cialo, umysl i duch, trzy czesci zalezne od siebie. Jesli zraniona jest psyche, bol odbierany jest przez cialo i umysl. Kiedy zas cialo i umysl ulegly urazom fizycznym i psychicznym, cierpi duch. Dlatego tez poprzez odpowiednio wczesna profilaktyke w sferze stanu psychoduchowego mozna zapobiec przyszlym objawom chorobowym w sferze fizycznej. Poddajac sie owej terapii, czyli odpowiedniej stymulacji mano-energetycznej, akceptujemy fakt, iz materialne cialo istoty ludzkiej to forma wirujacej Energii. Energia i materia to dwa aspekty tego samego pojecia. W terapii mano-energetycznej wykorzystano w sposob tworczy wybrane elementy masazu klasycznego i akupresury. Terapia w tym systemie wykonywana jest wylacznie przy pomocy golych palcow i dloni. Podczas zabiegow manualnych wykorzystac nalezy muzyke relaksacyjna, swiece lub lampki oliwne oraz olejki i kadzidelka zapachowe, a takze wlasciwosci lecznicze krysztalow gorskich.

Czytelnikow zainteresowanych systemem manomentalnym tj. Reiki odsylam do mojej ksiazki pod tytulem "Reiki narzedzie mocy mistrza", wydanej przez Studio Astropsychologii w Bialymstoku, a takze do wczesniej wydanych moich ksiazek pt.: "Terapia Energia Reiki" - Krakow 1997, "Procesy mentalne i aktywacja w Reiki" - Krakow 1998, "Energoterapia Reiki" - Katowice 1999 oraz bibliografii zamieszczonej w niniejszej ksiazce.
Pozycje ksiazkowe: "Swiadomy dotyk czyli terapie manualne" oraz "Reiki narzedzie mocy mistrza" przedstawiaja pewien calosciowy system, dlatego ukazuja sie pod wspolnym tytulem "Terapia przez dotyk". W masazu i akupresurze wyrozniamy bowiem dotyk mano-energetyczny, zas w Reiki dotyk manomentalny.



Kup Swiadomy dotyk, czyli terapie manualne - Stefan Bukowski w CzaryMary.pl

Wahadelko - nauka tajemna - Fried Froemer

Ksiazka ta zaznajamia nie tylko z wahadelkiem i jego mozliwosciami wplywania na zyczenia i mysli ludzkie, ale przedstawia takze program treningowy, ktory w 44 eksperymentach i cwiczeniach uczy wlasciwego zastosowania wahadelka.

liczba stron: 146



Kup Wahadelko - nauka tajemna - Fried Froemer w CzaryMary.pl

czwartek, kwietnia 20, 2006

Odzywianie i zdrowie wedlug Stahya Sai Baby

PORADNIK DLA NAUCZYCIELI, RODZICOW l DZIECI
Wspolczesny czlowiek nie przyklada wagi do wyboru wlasciwego pozywienia, ktore posluzyloby jego zdrowiu, rozwojowi duchowych mozliwosci i uzyskaniu ostatecznego celu - swiadomosci wyzszej Jazni. Nie wie o tym nawet wielu ludzi ducha. Wiekszosc osob, w tym duza liczba lekarzy, nie zna ajurwedy ani zachodniej sztuki uzdrawiania naturalnego.
Udowodniono juz naukowo, ze wiekszosc chorob powstaje na skutek zlego odzywiania, a prawidlowa dieta jest najskuteczniejszym lekiem. Ponadto uznani naturopaci i biochemicy twierdza, ze zadne leczenie, ani konwencjonalne, ani oparte o medycyne naturalna, homeopatie czy akupunkture, nie przyniesie efektu, dopoki nie wspomozemy go odpowiednia dieta.
Sathya Sai Baba podkresla znaczenie pozywienia sattwicznego, czyli zdrowego, dzieki ktoremu czlowiek moze oprzec sie wiekszosci chorob i przedluzyc zycie. Zyskuje takze wieksza energie i zdolnosc do wiekszego wysilku fizycznego i umyslowego.

Kup Odzywianie i zdrowie wedlug Stahya Sai Baby w CzaryMary.pl

Marketing Uslug - teoria i praktyka - Michal Czuba

Uwaga! Ksiazka zawiera nowoczesne ujecia marketingu uslug. autor odwoluje sie w niej do trzech dominujacych obecnie koncepcji marketingu tzn. marketingu zwiazkow, marketingu transakcyjnego oraz marketingu strategicznego. Prezentuje niezwykle interesujace modele i narzedzia analityczne uzyteczne w zarzadzaniu uslugami.

Atuty ksiazki to:

aktualnosc - wykorzystano szereg publikacji zachodnich, ktore w wiekszosci powstaly po 1997 r.,

prezentacja szczegolowa firm, ktore wdrozyly omowione w ksiazce rozwiazania,

pokazanie zagadnien dotychczas omawianych w naszym kraju wasko i wycinkowo np. koncepcja wyiany rownoleglej, marketing wewnetrzny, orientacja rynkowa firmy, marketing partyzancki, biznes medialny.   



Kup Marketing Uslug - teoria i praktyka - Michal Czuba w CzaryMary.pl

środa, kwietnia 19, 2006

Tajemnice energii drzew - Alla Alicja Chrzanowska

Opis:

Czlowiek wspolczesny teskni do natury, marzy o zespoleniu sie z jej silami, rozumieniu i uzywaniu jej mocy. Taka mozliwosc daje magia naturalna: ognia, wody, powietrza i ziemi.
Drzewa to nasi przyjaciele. Posiadaja ogromna ilosc energii, a ich moc jest wyjatkowo silna i skuteczna. Nasze prababki doskonale znaly ochronne wlasciwosci drzew i umialy je odpowiednio wykorzystac.
Ta ksiazka to zbior rytualow chroniacych przed zlym okiem, zawiscia, zapewniajacych dobre zdrowie, powodzenie, dlugowiecznosc, dostatek oraz pomyslnosc we wszystkich dziedzinach zycia.

Fragment:

Pojawily sie na ziemi na wiele tysiacleci przed czlowiekiem. Staly nieporuszone, gdy przebiegaly obok nich dinozaury, mamuty i szablozebne tygrysy. Tak samo stabilne pozostaly, gdy pojawil sie pierwszy czlowiek. Widzialy jego ewolucje, obserwowaly postepy w rozwoju. Nie protestowaly, kiedy zaczal z nich korzystac przy rozpalaniu ognia, budowaniu domostw, kiedy wyrabial z nich narzedzia i zjadal ich owoce. Drzewa, bo o nich mowa, sluzyly czlowiekowi tak, jak i wszystko inne, co stworzyla Matka Natura, ale sa one Jej najsilniejszymi tworami i ich znaczenia w zyciu czlowieka nie mozna porownac z niczym.
Doskonale wiedzieli o tym nasi przodkowie, co znalazlo swoje odzwierciedlenie w wielu dawnych mitach i wierzeniach, gdzie drzewo bylo przedstawiane jako zasadnicza czesc imago mundi, a nawet bylo uznawane za symbol calego Wszechswiata. Wierzono, ze posrodku swiata rosnie Drzewo Kosmiczne, ktore porzadkuje go i laczy wszystkie jego czesci. Babilonczycy mowili o takim drzewie (Kiskanu), ktore rosnie w centrum swiata, lsni jak lapis-lazuli i jest gwiazdzistym niebem otaczajacym i podtrzymujacym swiat. Uwazali, ze bylo ono siedziba boga plodnosci i cywilizacji. W wielu kulturach funkcjonowalo wierzenie, ze kazda z krain kosmicznych, to znaczy niebo, ziemia i pieklo ma swoje centralne drzewo. Ludy syberyjskie sadzily, ze na galeziach niebianskiego drzewa siedza jak ptaki ludzkie dusze i czekaja, az przyjdzie ich czas na wcielenie sie w cialo.
Znany ze staroskandynawskich sag kosmiczny, wiecznie zielony jesion Yggdrasil jest doskonalym przykladem tego, jak funkcjonuje Kosmiczne Drzewo. Ow mityczny jesion laczyl wszystkie sfery Wszechswiata. Trzy potezne korzenie siegaly w glab ziemi, gdzie znajdowalo sie pieklo. Pien tego drzewa pozostawal w swiecie ludzkim, zas wyrastajace ponad niebo galezie oslanialy caly ziemski swiat i tkwily w gornej, boskiej sferze. Obok jesionu wytryskalo zrodlo, nieopodal ktorego bogowie odbywali sady oraz ferowali wyroki. W galeziach drzewa zyly orzel, jelen i wiewiorka, natomiast jego korzenie podgryzal smok i waz. Bylo ono poswiecone najwazniejszemu w skandynawskim Panteonie bostwu - Odynowi, bogowi wojny, magii, natchnienia i zmarlych.
Gatunek Kosmicznego Drzewa mogl sie zmieniac w zaleznosci od regionu swiata. Mieszkancy Altaju uwazali, ze jest nim jodla, druidzi takie cechy widzieli w debie, Tatarzy w brzozie, a plemiona Pomerancow w sosnie.
Wiele drzew uzyskalo miano swietych dlatego, ze byly "lonem", z ktorego rodzili sie bogowie: Horus z akacji, Re z sykomory, egipska bogini Nut urodzila Ozyrysa pod drzewem kesbet, ktorego botanicznej nazwy nie dalo sie sprecyzowac. Nie tylko wielcy bogowie upodobali sobie takie miejsce narodzin czy przebywania. W wierzeniach ludowych calego swiata mozemy znalezc opowiesci o duchach, demonach i innych istotach zamieszkujacych w drzewach, krzewach i lesnych ostepach.
W Drzewie Kosmicznym dostrzegano nie tylko wymiar boski, wszechswiatowy. Widziano w nim takze Drzewo Zycia. Wynikalo to z obserwacji zmian, jakim ono corocznie podlega, z cyklicznosci przemian zwiazanych z porami roku. Dzieki temu stalo sie ono symbolem regeneracji oraz cyklicznego odnawiania sil witalnych, cyklu narodzin i smierci, transformacji jaka dokonuje sie z kazda zywa istota - po smierci i okresie spoczynku przeznaczonego na odzyskanie sil, ponownie pojawia sie zycie.
Drzewa sluzyly rowniez wielkim mistykom i oswieconym, dajac im natchnienie, wzmacniajac ich sily duchowe i pomagajac w wewnetrznej transformacji. Ktoz z nas nie slyszal o szlachetnym drzewie bodhi, pod ktorym wielki Budda osiagnal stan oswiecenia.
Nie tylko bogowie i wielcy mistrzowie korzystali z pomocy i nie do konca zrozumialej sily drzew. Takze zwykli ludzie od wiekow czerpali z ich energetycznej mocy. Rowniez i ja osobiscie zaznalam ich zbawczej mocy i widzialam, jak pomaga ona innym. Chcialabym Ci tu o tym opowiedziec Czytelniku.

Spis tresci:

Wstep 9
1. Matka Natura 16
2. Prastare energie drzew 24
3. Sila drzew 31
4. Energia witalna 98
5. Wlasciwosci oczyszczajace 104
6. Wlasciwosci ochronne 113
7. Wlasciwosci wspomagajace 122
8. Czlowiek i Natura 131
Zakonczenie 133
Bibliografia 136

Liczba stron: 144



Kup Tajemnice energii drzew - Alla Alicja Chrzanowska w CzaryMary.pl

Medycyna niekonwencjonalna - David G. Adams

Ksiazka prezentuje czytelnikom niezwykle metody leczenia stosowane na swiecie, odkryte na nowo w czasach obecnych, udoskonalane za pomoca nowoczesnych technologii lub kultywowane w niezmienionej formie od wielu wiekow. Mieszkancy cywilizowanego swiata coraz chetniej zwracaja sie ku tym nietypowym, skutecznym metodom, wsrod ktorych kazdy moze znalezc cos dla ciala i ducha. Naczelna zasada rozmaitych form medycyny niekonwencjonalnej jest indywidualne traktowanie pacjenta i nieoddzielanie aspektow fizycznych od duchowych i psychicznych, co w dziesiejszych czasach jest podejsciem bardzo cennym.

Liczba stron: 188



Kup Medycyna niekonwencjonalna - David G. Adams w CzaryMary.pl

Geomancja formy feng shui-pozytywne energie - Leszek Matela

Starozytni Chinczycy stworzyli feng shui, a dawni Europejczycy wlasny system Geomancji. Ksiazka prezentuje historie geomancji, jej odpowiedniki na calym swiecie i w Polsce. Przedstawiono tu praktyczne wskazowki, jak odszukac i zbadac miejsca mocy, jak wykorzystac ich pozytywne oddzialywania dla doenergetyzowania organizmu oraz stymulacji wlasnych sil duchowych.

Fragment:

Otaczajacy nas swiat wypelniony jest poteznymi oddzialywaniami pochodzenia naturalnego. Energie te mozna wykorzystac dla dobra czlowieka. Dawniej nie tylko otaczano je czcia, ale i korzystano z ich mocy. Czlowiek u progu XXI wieku odkrywa ponownie zapomniana wiedze. Nic tez dziwnego, ze i geomancja przezywa obecnie swoj renesans. Terminem geomancja okresla sie sztuke wykorzystywania pozytywnych wplywow sil Ziemi i Kosmosu, wyszukiwania zdrowych terenow pod zabudowe, odpowiedniego urzadzania pomieszczen oraz wiedze dotyczaca oddzialywania przyrody i roznego rodzaju ksztaltow, form i symboli na otoczenie. Nazwa geomancja sugerujaca wrozenie z Ziemi wziela sie stad, ze jedna z jej podstawowych metod badawczych jest obserwacja ksztalow Ziemi oraz innych elementow srodowiska i osadzanie na tej podstawie o jego wlasciwosciach bioenergetycznych. Dzis wiemy, ze analiza skladnikow srodowiska nie jest zadnym wrozeniem, lecz rzeczowa metoda poznawcza. Rownie dobrze mozna te dziedzine wiedzy okreslac jako "ekologie stymulujacych skladnikow otoczenia", czy "radiestezje pozytywnych wibracji". Skoro jednak tradycyjna nazwa "geomancja" funkcjonuje w literaturze, nie bedziemy jej zmieniac.

Przed wiekami czlowiek, choc pozbawiony urzadzen technicznych, potrafil w odpowiedni sposob poslugiwac sie subtelnymi energiami natury. Otaczal kultem miejsca szczegolnej koncentracji tego rodzaju stymulujacych sil, a wznoszone budowle dopasowywal do ich przebiegu. Potrafil tez poprzez stosowanie odpowiednich ksztaltow i symboli polepszac panujacy uklad promieniowan. Owa wiedze zawdzieczal niezwyklej intuicji i wnikliwej obserwacji swiata przyrody. Dzis ponownie zaczynamy zwracac sie ku naturze. W optymalnym wykorzystaniu pozytywnych oddzialywan przyrody przydatna moze okazac sie dawna wiedza geomantyczna. Zglebiajac wiedze naszych przodkow mamy przed soba bardzo wiele do odkrycia.



Kup Geomancja formy feng shui-pozytywne energie - Leszek Matela w CzaryMary.pl

wtorek, kwietnia 18, 2006

Astrologia - tranzyty - Krystyna Konaszewska-Rymarkiewicz

Wielotomowy, podrecznik astrologii, przeznaczony zarowno dla poczatkujacych jak i zaawansowanych. Napisany przez Polaka, wybitnego astrologa dr Krystyne Konaszewska-Rymarkiewicz. W rzetelny i wyczerpujacy sposob przybliza kazdemu wspolczesny poziom tej krolewskiej wiedzy, tradycjami siegajacej tysiacleci.

W niniejszym tomie przedstawiono od podstaw prace prognostyczna przy wykorzystaniu techniki tranzytow. Encyklopedyczne opisy interpretacyjne umozliwiaja zrozumienie kazdej sytuacji astrologicznej, sa tez doskonala inspiracja do wlasnych przemyslen.

Fragment ksiazki:

TRANZYTY

"...Tranzyty sa przekazami z Kosmosu, ktore maja nam powiedziec, jak powinnismy rozwijac swoje urodzeniowe potencjaly i wykorzystac energie dostepne w danej chwili".
(Tracy Marks - "The Astrology of Self - Discovery")


Niniejszy podrecznik poswiecony jest najbardziej popularnej i najbardziej skutecznej technice prognozowania w astrologii - tranzytom.
TRANZYTAMI - nazywamy biezace przebiegi planet dzien po dniu zebrane w tzw. EFEMERYDACH, w ktorych dlugosci ekliptyczne planet obliczone sa na godzine 00 lub w niektorych na godzine 12 w poludnie Czasu Uniwersalnego (Greenwich = GMT) na kazdy dzien danego roku kalendarzowego.

Ogolnie mowiac - tranzyty wskazuja okresy korzystne lub nie dla okreslonych dzialan, jak rowniez pewne typy dzialan manifestuja sie przy specyficznych tranzytach.

Tranzyty prezentuja roznorodne kombinacje wplywow planet natalnych w aspektach do planet tranzytujacych. Znaczenie planety tranzytujacej przy interpretacji jest zblizone do znaczenia planet w horoskopie natalnym. Dotyczy to rowniez aspektow. Aby jednak ulatwic prace z tranzytami podano w miare szczegolowe ich omowienie.
Podstawy interpretacji tranzytow obejmuja: 
- dynamiczne cykle planetarne, 
- midpunkty, 
- szczegolowa interpretacje planet tranzytujacych przez domy horoskopu natalnego i ich aspekty do planet natalnych, 
- tranzyty wezlow ksiezycowych, 
- eklipsy: solarna i lunarna, 
- przyblizony wplyw tranzytow na zdrowie.

DYNAMICZNE CYKLE PLANETARNE

Kazdy czlowiek w ciagu calego swego zycia podlega wielkiej roznorodnosci cykli, z ktorych wiekszosc warunkuje utrzymanie sie ludzi przy zyciu. Naleza tu podstawowe cykliczne procesy biochemiczne zachodzace na poziomie komorkowym, cykliczna praca wielu narzadow, jak praca serca, rytm oddychania, fale mozgowe, proces trawienia, wydalania, praca gruczolow dokrewnych itp. W odniesieniu do nalezytego funkcjonowania naszego ciala - cykl dobowy z na przemian wystepujacymi dniami i nocami, ktore pozwalaja na okres aktywnosci organizmu (dzien) i jego regeneracje (noc). Wreszcie cykle pogody, zmieniajacych sie por roku po dynamiczne cykle planet naszego Ukladu Slonecznego. Jednym z zadan astrologii jest badanie tych najwiekszych cykli i proba ich korelacji z cyklicznymi wydarzeniami na Ziemi i kolejnymi psychiczno-biologiczno-fizycznymi okresami zycia czlowieka.
Kazda planeta Ukladu Slonecznego lacznie z Ziemia obiega Slonce po swej orbicie w scisle okreslonym czasie charakterystycznym dla tej planety, zatem m.in. planety roznia sie miedzy soba dlugoscia czasu, w ktorym dopelnia sie ich cykl obiegu.

Z punktu widzenia astrologii geocentrycznej, ktora zaklada jako centralny punkt naszego ukladu - Ziemie, kazda planeta wraz ze Sloncem i Ksiezycem "okraza" Ziemie w innym, scisle okreslonym czasie.

W zwiazku z tym, dzielimy planety na szybko biegnace: Ksiezyc, Slonce, Merkury, Wenus, Mars i wolno biegnace: Jowisz, Saturn, Uran, Neptun i Pluton. (Patrz: "Astrologia" - t. 1. i 2.).

W odniesieniu do schematu jakiegokolwiek horoskopu: natalnego, politycznego, mundialnego, horarnego itp. indywidualny cykl planety przez ten horoskop rozpoczyna sie od jej polozenia w tym horoskopie i konczy sie na nim po "przebiegnieciu" 360? - kola zodiakalnego. Zatem miejsce polozenia planety w horoskopie bez wzgledu na jej stopien dlugosci ekliptycznej - bedzie punktem "zerowym" okreslajacym poczatek indywidualnego cyklu planety.
Nalezy pamietac, ze kazdy horoskop jest "zdjeciem" nieba i ukladow planetarnych uchwyconych tylko w tym momencie czasu i tak jak po zrobieniu zdjecia grupie osob, nie "zastygaja" one juz "na zawsze" w pozie jaka przybraly, ale rozchodza sie, tak i planety - kontynuuja swoj bieg po wlasnej orbicie zmieniajac stale polozenie, czyli okrazaja = tranzytuja poprzez wszystkie znaki Zodiaku danego horoskopu i wszystkie szczyty domow, tworzac do swego poczatkowego = natalnego polozenia w danym horoskopie odpowiednie aspekty.
Ksiezyc dokonuje pelnego obrotu (czyli jednego cyklu) w ciagu 28-29 dni, Merkury po 88 dniach, Wenus potrzebuje 224 i 1/4 dni, Slonce roku, Mars 22 miesiecy, Jowisz 12 lat, Saturn 28-30 lat, Uran 84 lat, Neptun 164-5 lat zas Pluton az 249 lat.

Biorac pod uwage, ze srednia wieku zycia osoby waha sie pomiedzy 70-75 lat jasnym jest, ze wszystkie planety szybko biegnace utworza od kilkudziesieciu (Ksiezyc) do kilku (Jowisz, Saturn) nawracajacych cykli w ciagu zycia osoby, nieliczni doswiadcza pelnego cyklu Urana, natomiast nikt nie doswiadczy pelnego cyklu Neptuna i Plutona.

Jak wspomniano wyzej - indywidualny cykl planety rozpoczyna sie od jej pozycji - jako punktu wyjsciowego, po czym tranzytuje ona sukcesywnie przez wszystkie kolejne znaki i domy tworzac do swej pozycji "natalnej" szereg kolejnych aspektow (= odleglosci katowych), aby zakonczyc swoj bieg koniunkcja z wlasna pozycja wyjsciowa. Wszystkie aspekty tranzytujacej planety od momentu koniunkcji az do opozycji w stosunku do swej pozycji natalnej sa rozbiezne - poniewaz planeta oddala sie od koniunkcji i sa to: rozbiezny sekstyl, rozbiezna kwadratura, rozbiezny trygon (120?), opozycja. Od tego momentu planeta zbliza sie do kolejnej koniunkcji tworzac aspekty zbiezne: zbiezny trygon, zbiezna kwadrature, zbiezny sekstyl. Powyzsze aspekty wyznaczaja kolejne fazy danego cyklu, a scislej procesu lub szeregu rozwojowego, ktorego natura jest zgodna z natura tranzytujacej planety i jej sposobem wyrazania energii, ktora prezentuje.



Kup Astrologia - tranzyty - Krystyna Konaszewska-Rymarkiewicz w CzaryMary.pl

Najlepsza muzyka relaksacyjna - Lukasz Kaminiecki

LUKASZ KAMINIECKI - jeden z najlepszych polskich kompozytorow tworzacych muzyke relaksacyjna o glebokich barwach emocjonalnych. W Polsce jest znany od 2002 roku jako prekursor muzyki instrumentalnej. Nagral juz wiele godzin muzyki. Dzieki jego utworom coraz wiecej osob odbiera prawdziwe znaczenie relaksu i wyciszenia. Na niniejszym nosniku zostalo zebranych 9 jego plyt w formacie MP3 o lacznym czasie prawie 12 godzin muzyki!

01. CZAS ANIOLOW (2003/2004) - czas ok. 72 minut. 1. Coraz blizej 13'07''; 2. Radosc aniolow 13'17''; 3. Niebianski taniec 17'58''; 4. Boski Opiekun 10'24''; 5. Czas Aniolow 17'10''.

02. KROPLA DESZCZU (2003) - czas ok. 80 minut. 1. Burza 06'50''; 2. Kropla deszczu 17'50''; 3. Strumyk w lesie 03'39''; 4. Tecza 13'28''; 5. Laka deszczu 01'37''; 6. Oddech Ziemi 13'41''; 7. Poczatek slonca 01'28''; 8. Slonce w Raju 20'34''.

03. DWA SLONCA (2003) - czas okolo 65 minut - PLYTA NAGRODZONA ZA NAJLEPSZA MUZYKE RELAKSACYJNA 2003! (TMN - BYDGOSZCZ 2003). 1. Wschod Slonca 12'49''; 2. Nowy Dzien 12'20''; 3. Spotkanie Pielgrzyma 09'21''; 4. Sloneczny Spacer 10'24''; 5. Drugie Slonce 16'24''.

04. LESNY SPACER (2003) - czas okolo 70 minut. Znakomita muzyka relaksacyjna z dzwiekami natury. 1. Dzien dobry w lesie 00'07''; 2. Wejscie do lasu 19'41''; 3. Moje Marzenia 16'42''; 4. Lesny Spacer 33'56''.

05. MODLITWA ANIOLA (2003) - Najlepsza Muzyka Relaksacyjna - czas okolo 80 minut w pieciu nagraniach! Muzyka doskonala do relaksu i wyciszenia!

06. MY DREAMS (2003 - 2004) - autorska Plyta Lukasza! - czas okolo 60 minut. 1. Jestem; 2. Melodia dzwonow; 3. Milosc, pokoj i ludzie; 4. Wielki blysk; 5. Zelazna maszyna; 6. Elf; 7. Czas na relaks.

07. POWITANIE WIOSNY (2004) - czas okolo 80 minut. 1. Powitanie Wiosny 07'09''; 2. Usmiech Nowego Zycia 09'11''; 3. Przebudzenie serca 10'31''; 4. Oddech Natury 18'09''; 5. Taniec Motyli 16'23''; 6. Kolorowa Laka 13'30''.

08. SPOKOJNY SEN (2003) - czas okolo 70 minut. Terapeutyczna muzyka relaksacyjna z podkladem szumu morza - muzyka zawiera dzwiek alfa! 1. Odpoczynek 24'51''; 2. Relaks 29'45''; 3. Usypiacz 21'16''.

09. DANCE OF ELVES - Taniec Elfow (2004). 1. Taniec Elfow 12'25''; 2. Powiew Lesnego Wiatru 11'43''; 3. Lesny Chor 12'59''; 4. Dotyk Aniola 11'10''; 5. Delikatny deszczyk 08'12''; 6. Pan Wiatr 09'59''; 7. Taniec i spiew Elfow 11'15''.

Niniejsza plyte mozna odtwarzac w kazdym stacjonarnym i przenosnym odtwarzaczu MP3, jak rowniez w komputerze. Plyta wykonana jest technologia wypalania na specjalistycznym sprzecie do tego celu przeznaczonym (NIE KOMPUTER!). Gwarantujemy najwyzsza jakosc mozliwa do uzyskania w tym formacie kodera (MP3).

Zyczymy przyjemnego odbioru!



Kup Najlepsza muzyka relaksacyjna - Lukasz Kaminiecki w CzaryMary.pl