niedziela, października 07, 2012

Panie dobry jak chleb - Zawitkowski Józef

Panie dobry jak chleb - Zawitkowski Józef

Pisarz zwraca się osobiście aż do każdego dziecka, tak więc oferujemy jedyny album dla dziewczynki i dla chłopca. W albumie popko zbigniew pozostawiono wolne miejsca na wpisanie imienia dziecka, aby uczynić go jeszcze bardziej wyjątkowym.

Zobacz Panie dobry jak chleb - Zawitkowski Józef w CzaryMary.pl

Panie dobry jak chleb - Zawitkowski Józef

Panie humanitarny jak bochenek - Zawitkowski Józef

Autor zwraca się samodzielnie do każdego dziecka, dlatego proponujemy osobny klaser dla dziewczynki i dla chłopca. W albumie pozostawiono wakacje miejsca na wpisanie imienia dziecka, aby uczynić go jeszcze bardziej wyjątkowym.

Dalajlama dla par - Kohle Anne-Barbel, RieB Stefan

W momencie, kiedy mija pierwszy ciąg kartelu, okres zakochania, zauważamy, że tak korzystne wspólne szczęście nie jest trwałe samo z siebie. Przyzwyczajenie, stres, kryzysy oraz osobiste lęki podkopują lub wręcz niszczą związek. Autorzy pokazują na podstawie praktycznych przypadków i osobistych doświadczeń w jaki sposób jest dozwolone z powodzeniem wprowadzić do relacji z partnerem główne zasady buddyzmu. Autentyczne zainteresowanie, uważność, szacunek (na rzecz siebie i pozostałego człowieka) oraz obligacja za własne ruchy pomagają umacniać i pogłębiać miłość. Dzięki skoncentrowaniu się na tych wartościach partnerzy zdołają przełamać negatywne wzory, zakończyć kłótnie czy „ciche dni” i wyleczyć rany. Oferowane ćwiczenia medytacyjne wspierają testować życia tu i teraz, nabrać dystansu do siebie samych oraz spojrzeć na partnera nowiusieńkimi oczyma. To, co różni tę publikację od innych informatorów dotyczących kompozytów to spojrzenie na miłość, społeczne życie i jego problemy z całościowej perspektywy filozofii dalekowschodniej. Popycha do przemyśleń i weryfikacji zachodniokulturowych wyobrażeń o wspaniałej czułości. I nie trzeba być buddystą, aby ją przeczytać i uświadomić sobie. Napisana jest zrozumiałym, dostępnym i lekkim językiem, a wzbogacona przykładami z życia. Niczego nie zastrzega, raczej radzi, analizuje, uświadamia, otwiera czuprynę i serce. Lektura zaprasza aż do zadumy, ćwiczeń medytacyjnych i próbowania ich w życiu. Okcydentalne poglądy kontrastowane są buddystycznym. Nie ma tu jednak oceniania. Wyciągnięcie wniosków dla siebie i ewentualne rola ich w trwaniu autorzy zaniechają czytelnikowi. Zapraszają aż do fascynującej podróży w fajansiarz siebie.